Oceń utwór

Przepraszam, że piszę, ale temat został jakby zapomniany.
utworek fajny, świetnie spełnia swoją rolę chór, chociaż na tle Disturbed to utwór bez.. hmmm, no wiecie, czego. Stawiam mu 8/10. Czas wstawić swój kawałek, więc...
[link widoczny dla zalogowanych]
To jest sztuka w sztuce po prostu.

Faja... Ten utwór jest świetny! Jeszcze go nie słyszałem. Very Happy

Chór, Tarja(tak sie nazywa wokalistka zespołu?) i to "coś". Daje 10/10.

Qjin... Nie przepadam za tego typu muzyką. Tak jakby nie mialo rytmu. I takie chaotyczne... Ja daje 4/10. Może ktoś inny lepiej oceni.

A teraz coś ode mnie. [link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem czy znane czy nie. Ale jak dla mnie świetne Smile

3 Doors Down - Kryptonite

Kamilu, utwór wpada w ucho, potrafi przykuć uwagę słuchacza i jest całkiem niezły. Very Happy

To w sumie tyle jeśli chodzi o moją opinię. Powiedział bym, że 8,5/10 ponieważ nie jest to jakoś bardzo wybitny utwór i jak już mówiłem wpada w ucho.

A teraz coś ode mnie: http://www.youtube.com/watch?v=O3tNylJr7Z4 The Proclaimers-500 miles. Tych panów powinniście kojarzyć chociażby z soundtracku do pierwszego Shreka z utworu "Im on my way" ten utwór jest moim zdaniem genialny a film, w którego soundtraku gości też jest godny polecenia, ale to taka mała dygresja, zapraszam do słuchania! Smile

EDIT: Się robi Altair w sumie o tym nie pomyślałem a masz rację tak jest bardziej przejrzyście... ^^

Qjin napisał:

Przepraszam, że piszę, ale temat został jakby zapomniany.

Przez jeden dzień w tym temacie nie pojawiły się nowe posty, ale ty uznałeś, że widocznie wszyscy o nim zapomnieli i koniecznie musisz go odświeżyć, przy okazji łamiąc zasady zabawy. Czy naprawdę liczba przy słowie "posty" w twoim profilu ma dla ciebie takie znaczenie?

Jeszcze jedna mała uwaga: przed oceną utworu podawajcie jego tytuł, żeby posty były bardziej przejrzyste. Chodzi mi o coś w ten deseń:

Cytat:

3 Doors Down - Kryptonite
Kamilu, utwór wpada w ucho całkiem sympatyczny i po prostu miły dla ucha! Very Happy

To w sumie tyle jeśli chodzi o moją opinię. Powiedział bym, że 8,5/10 ponieważ nie jest to jakoś bardzo wybitny utwór ale miły i jak już mówiłem wpada w ucho.

Czyżby nieścisłości w zasadach? Smile

No ale dobra;
(w kolejności nadsyłania)

3 Doors Down - Kryptonite
1.)Utwór ciekawy, niemniej jednak brakuje to czegoś. Rytmy nietypowe (z mojego punktu widzenia). Nutka nowoczesności z lekką domieszką klasyku wyszły na dobre kawałkowi. Daje 7/10 ze względu na niedokładność skali. Kawałek mający w czasach obecnych wiele pod sobą (chociaż o to dziś nie trudno), ale bez rewelacji

The Proclaimers 500 Miles
2.)Tu już będzie gorzej. Bez urazy, ale nie uznaje takiej muzyki - nie lubie kawałków które do mnie nietrafiają - stąd ocena, 3/10. Może ktoś inny to doceni, niemniej jednak nie będę to ja. Ocenę uzasadnię upodobaniem innych gatunków muzyki - ale w końcu opinia powinna być subiektywna.

Znowu coś ode mnie: Również klasyk, tym razem pora na Black Sabbath, i ich świetny kawałek "Headless Cross" [link widoczny dla zalogowanych]

EDIT4: poprawek tyle, bo literówki się wkradły...

Black Sabbath- Headless Cross

niby klasyk, niby dobry, ale dla mnie jakiś taki nijaki. Leci w tle i się go nie zauważa. Niemniej fajna gitara i wokal Ozzy'iego (bo to Ozzy śpiewa, tak?). 6/10

A teraz Metallica i stara irlandzka piosenka:

[link widoczny dla zalogowanych]

Whiskey in the jar:
Mój ulubiony cover zrobiony przez Metallice, no może poza Turn the Page... Very Happy

Utwór jest genialny, i wokal i muzyka i wszystko! I nawet nie brzmi śmiesznie w ich wykonaniu. Very Happy

To jest utwór któremu mogę dać spokojnie 10/10 bo nie mogę przestać go słuchać! ^^

A teraz ww turn the page również od metallici. Wink

http://www.youtube.com/watch?v=sMqNFAU0tOw

Dla mnie Metallica przygasła, to jescze utwór z "dobrych czasów", ale i tak stawiam 7.
Zamieszczam kolejny link.
[link widoczny dla zalogowanych]
Utworek także świetny.

Disturbed - Prayer
Nu metal? Dziękuję, postoję. Od takich rzeczy skutecznie odrzuca mnie wokal i ten utwór nie stanowi wyjątku (chociaż momentami wokalista śpiewa całkiem znośnie). Z instrumentarium niby nie jest źle, ale nic ciekawego też tam nie ma. Mimo wszystko spośród nu metalowych tworów Disturbed od biedy jeszcze mogę posłuchać, więc wystawię 5/10.

A teraz legenda szwedzkiego death metalu, czyli:
[link widoczny dla zalogowanych]

Odnośnie Dismember - Time Heals Nothing, jest... inne - wbrew gatunkowi, psychodeliczne.
niemniej jednak w mojej ocenie za ostre. Lubię metal, ale z klasą (czyt. "z klasą" to rzecz gustu, ale po prostu death metali mi nie pasuje), tak więc wystawiam 6/10

Disturbed - Prayer
Jest całkiem fajne, ale jednak wolę inne gatunki (wiem, niemożliwym mi jest praktycznie dogodzić, ale przynajmniej przez to jestem tak daleko od konfomizmu jak to tylko możliwe)
Doceniam text, muzyka sama w sobie również zła nie jest. Z braku jakiś cech szczególnych wystawiam 6/10 (może i brak cech, ale to solidna robota)

i oczywiście coś od siebie, ale żeby nie było - oryginalnego. Wykorzystane jako soundtrack w Titanicu. Mowa tu oczywiście o (z tytułu filmowego, a nie imienia artystki) Titanic - My heart will go on:
[link widoczny dla zalogowanych]
Może to wydawać się nieodpowiednie, ale jakby nie patrzeć, to porzucając kwestię że to "łagodny utwór" (których to niewiedzieć czemu jest jak na lekarstwo) to jest naprawdę OK. Ale oczywiście - Wy oceniacie.

Titanic - My heart will go on

Utwór ładny dobrze zaśpiewany, naprawdę daje "kopa" w swoistym znaczeniu Wink

ogólnie nie lubię wolnych utworów ale ten jest akurat całkiem całkiem daje 6,5/10 z powodu głosu śpiewaczki przypadł mi do gustu. Razz

Dismember - Time Heals Nothing

Jak już mówiłem death metal średnio do mnie trafia nie podchodzi mi, może to kwestia gustu a może "wychowania" najczęściej słuchałem tego co rodzeństwo a oni takich rzeczy raczej nie słuchali. Razz

Jedyny wykonawca, który mi podszedł to był agalloch (hail for You Altair Very Happy

), na którego mam fazę do dzisiaj i myślę, że jeszcze będzie gościł w moich słuchawkach tudzież głośnikach. Ale wracając do Time Heals Nothing to daje 4,5/10 bo jak już mówiłem nie podchodzi mi ten gatuek.

Teraz dam coś od siebie: http://www.youtube.com/watch?v=bCDIt50hRDs
Fool's Garden - Lemon trre jeden z kawałków, do których człowiek może ciągle wracać (przynajmniej w moim przypadku) w każdym razie enjoy. Razz

Dismember - Time Heals Nothing
Dziękuje, postoje. To nie mój typ muzyki więc nie oceniam.

Disturbed - Prayer
Nie jest złe Smile

Całkiem fajny utwór, miło sie słucha, poszedł na playliste Smile

9/10 jak dla mnie.

Titanic - My heart will go on
Ogólnie to mało jest fajnych, wolnych utworów, które by mi spasowały. Dlatego daje 9/10. Miało być 10/10 ale w połowie się troche "popsuło".

Fool's Garden - Lemon Tree
Powiedz mi skąd ja to znam? Very Happy

Kurcze nie mogę sobie przypomnieć. Być może słuchałem tego w radiu taty jak byłem mały Smile

W każdym razie daje 8,5/10. Miła dla ucha melodia, głos wokalisty też niczemu sobie. Jest OK Smile

[link widoczny dla zalogowanych]
A to znacie? Kiedyś jak tego słuchałem to mi się lezka w oku kręciła Wink

Btw. Lubi tu ktoś Hip-Hop? Ostatnio szukałem czegoś nowego bo zespoły gitarowe mi się znudziły. No i uczę się tańczyć, więc hip-hopu troche znam. Mogę zapodać jakiś fajny kawałek Smile

I jak ktoś myśli że Hip-Hop to tylko przeklinanie to zlinczuję.

Céline Dion - My Heart Will Go On
Utwór całkiem ładny, ale zaśpiewany po włosku przez Sarę Brightman jest moim zdaniem o wiele lepszy:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niech się Céline Dion przy tym schowa.

Green Day - Holiday
Co do tego utworu mam mieszane uczucia. Z jednej strony Green Day nie znoszę, a fakt, że swego czasu siostra katowała mnie tym dzień i noc (Holiday w szczególności) jeszcze bardziej mi tę muzykę obrzydził. Z drugiej strony, z tym utworem wiążą się miłe wspomnienia, więc do oceny dołożę plusik. 5+/10

I jeszcze właściwy utwór do oceny:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tym razem nie death metal, ale... no właśnie, czy Summoning to jeszcze black? Tego bym nie powiedział, ale muzykę tego zespołu, czymkolwiek ona jest, i tak uwielbiam ponad wszystko.

Summoning - Might and Glory

Tak jak agalloch, super świetne klimatyczne boskie, wpada w ucho, wokal chociaż podchodzi pod death metalowy to nie jest aż taki mocny jak w niektórych przypadkach. Po prostu miodzio! Very Happy

daje 10/10 utwór moim zdaniem jest boski! Wink

Green Day - Holiday

Green Day kiedyś był moim ulubionym zespołem ale to się skończyło po niedługim czasie, jednak sentyment zostaje więc daje 7/10 było by więcej ale holiday był jednym z ich gorszych utworów z American Idiot IMO.

A teraz kolejny cover zrobiony przez Metallice pt. Astronomy jeden z utworów, na które miałem fazę w zeszłym roku i katowałem go bez przerwy na oddech. Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Summoning - Might and Glory

Super utwór, rewelacyjna melodia. Tylko wokal mógł być jak dla mnie bardziej wyraźny (nie wiem czy to wina wersji czy tak miało być, ale był taki przytłumiony). 9/10

Metallica - Astronomy

Dobry kawałek, ale jak na Metallice nic nadzwyczajnego. Nie wyróżnia się niczym specjalnym. 7/10

Według mnie zdecydowanie najlepszy utwór Muse:
[link widoczny dla zalogowanych]

Muse - Knight of Cydonia jest fajnym kawałkiem - za oryginalność i walory muzyczne of course stawiam 7/10

Drugi kawałek, Metallica - Astronomy również jest oryginalny (jakby nie patrzeć, to każdy jest oryginalny, ale...) ... po prostu inny od "typowej Metallici" Text jest interesujący, a i muzyka niezgorsza - jako osoba lubiąca Metallice wystawiam mu 8/10

A teraz coś od siebie - a nawet 2 "cosie" (mam nadzieje że tym zagraniem nie złamałem zasad)
Różniące się typami, niemniej jednak ciągle dobre

[link widoczny dla zalogowanych]
Czyli stare dobre LP - kawałek z jednego z najlepszych albumów. W żadnym wypadku nie należy porównywać do najnowszego Minutes To Midnight.

[link widoczny dla zalogowanych] No co?? Też muzyka... Każdy fan LoKa powinien kojarzyć, tak więc utwór nie wymaga komentarza.

Jeśli jednak dodawanie 2 utwórów jest zabronione ( bo może jest Smile

) to napiszcie.

PeCeT napisał:

Jeśli jednak dodawanie 2 utwórów jest zabronione ( bo może jest Smile

) to napiszcie.

Myślę że jeden kawałek na raz wystarczy, ale Ozar akurat jest poza zasadami - miały być mało znane kawałki, a czy jest ktoś na tym forum kto go nie zna? Laughing

(jak jest ktoś taki to niech lepiej się nie odzywa bo wtedy ja będę Kain, a on Moebius Twisted Evil

)

Cytat:

wtedy ja będę Kain, a on Moebius

To już się nie mówi "ja będę Sprite, a on pragnienie"?

Linkin Pork
Znów "My First Metal Band"? Dobra, jedziemy z koksem...
Muzyka nawet mi przypadła do gustu, czego nie można powiedzieć o tekście - jak dla mnie kolejne emowskie ryczenie, które może kiedyś mnie jarało, ale już nie teraz. Wokal - "pomiędzy".
Ocena ogólna: 6/10.

The Ink Spots - Maybe
[link widoczny dla zalogowanych]

The Ink Spots - Maybe

Czyżby moja ulubiona piosenka z Fallout'ów? Very Happy

Tak jest to klasyk z wykorzystany w jednej z najlepszych serii cRPG na świecie więc naturalnie daję 10/10 uwielbiam ten utwór dawał niesamowity klimat i po prostu łza się w oku kręci... ;]

Co do LP się nie wypowiadam bo mi już nie podchodzi. ;P

[link widoczny dla zalogowanych] Pierwszy utwór Guano Apes jaki usłyszałem jak byłem w czwartej klasie podstawówki (chyba). W zeszłe wakacje mi się o tym zespole przypomniało i muszę przyznać, że są oryginalni mają porządny wokal i naprawdę cenię sobie ich muzykę. Wink

ENJOY.

Mundugumur napisał:

Summoning - Might and Glory

Tak jak agalloch, super świetne klimatyczne boskie, wpada w ucho, wokal chociaż podchodzi pod death metalowy to nie jest aż taki mocny jak w niektórych przypadkach.

Akurat w Summoning wokal to czysty blackmetalowy skrzek, ale fakt, na ostatnich płytach jest trochę łagodniejszy niż w starszych nagraniach.

PeCeT napisał:

Jeśli jednak dodawanie 2 utwórów jest zabronione ( bo może jest Smile

) to napiszcie.

Powtórzę za Lordem: jeden kawałek na raz wystarczy. Wyjątkiem mogą być sytuacje, w których zamieszczamy cover jakiegoś utworu; wtedy dla porównania można podać też link do oryginału.

Guano Apes - You Can't Stop Me
Guano Apes chyba nigdy wcześniej nie słyszałem (a jeśli nawet, to nie wiedziałem, że to oni), więc trochę się zdziwiłem, widząc kobietę na wokalu. Cóż, mimo że to nie moje klimaty, to słuchało się całkiem przyjemnie i właściwie żadnych poważnych zastrzeżeń do utworu nie mam. Z drugiej strony, nic mnie w nim specjalnie nie zachwyciło, więc stawiam 6/10.

Ode mnie węgierski black metal + wyjątkowo dobry jak na ten gatunek teledysk:
[link widoczny dla zalogowanych]

Bornholm - Acheron
Całkiem niezły growl. Zespół chyba po raz pierwszy słyszę (a przynajmniej nie przypominam go sobie) i miła niespodzianka. 7/10
Altair, powiedz mi jeszcze jaka jest dokładnie różnica (w muzyce) między death a black metalem?

so i'm rolling and rolling this stone, a fucking rolling stone...
[link widoczny dla zalogowanych]

P.S. Paint it black po raz pierwszy usłyszałem przy napisach końcowych filmu Full Metal Jacket (polecam!) i zachwycił mnie od razu. Świetne podsumowanie filmu i świetny kawałek.

P.P.S. 3 edycje posta, to znak że czas odpocząć...

Łooo Summoning Surprised

ale ja tego dawno nie słuchałem. Nie ma co tu dużo mówić, Summoning niestety jest takim zespołem z cyklu: słyszałeś jeden kawałek to słyszałeś wszystkie. Wg mnie już nigdy nie wzbiją się na wyżyny Dol Guldur.

Drastyczna zmiana klimatu, łapać:

[link widoczny dla zalogowanych]

Niestety jest to najbardziej "przystępny" utwór z tej płyty, ale polecam gorąco cały album, który powinno się słuchać w całości. Jak to już łykniecie, to kliknijcie sobie na linkacze do takich utworów jak Used czy In the Flesh.

Faja! Już drugi raz to robisz. Jeśli chcesz podać utwór do oceny, to najpierw oceń kawałek w poście wyżej. W takim wypadku Paint It Black Rolling Stonesów jest nadal aktualne.

Faja napisał:

Nie ma co tu dużo mówić, Summoning niestety jest takim zespołem z cyklu: słyszałeś jeden kawałek to słyszałeś wszystkie. Wg mnie już nigdy nie wzbiją się na wyżyny Dol Guldur.

Dla jednych niestety, dla innych stety Wink

. Taką już filozofię przyjęli Protector i Silenius, że w Summoning grają cały czas mniej więcej w tym samym stylu, a jeśli chcą zaprezentować coś innego, robią to w pobocznych projektach (a trochę ich mają). Mimo wszystko na przestrzeni lat ich muzyka trochę się zmieniła, trudno nie zauważyć różnic między Oath Bound a takim na przykład Minas Morgul.

Lord /<ain napisał:

Bornholm - Acheron
Całkiem niezły growl. Zespół chyba po raz pierwszy słyszę (a przynajmniej nie przypominam go sobie) i miła niespodzianka. 7/10
Altair, powiedz mi jeszcze jaka jest dokładnie różnica (w muzyce) między death a black metalem?

Bornholm na pewno słyszysz po raz pierwszy, bo zespół jest bardzo mało znany. A co do różnicy między death i black metalem... Nie znoszę tego pytania, bo ciężko jest wytłumaczyć, na czym ona polega komuś, kto tej różnicy nie widzi (a raczej nie słyszy). Najlepiej posłuchać trochę death i black metalu, np. takich kapel jak Morbid Angel, Deicide, Obituary czy wspomniane już w temacie Dismember (death metal) oraz Mayhem, Darkthrone, Emperor, Immortal (black metal). Generalnie death metal jest szybszy i bardziej skomplikowany technicznie, black jest nieco prostszy i w dużej mierze stawia na budowanie klimatu. Różni się też wokal: w death metalu to niski growl, w black metalu raczej skrzek. Ale czasem wystarczy tylko spojrzeć na zdjęcie zespołu - jeśli są na nim obwieszone odwróconymi krzyżami misie panda biegające po lesie, to znaczy, że grają black metal Mr. Green

.

Rolling Stones mi się nie podobają, choć kawałek jest udany, Keith Richards ze swoimi riffami nie zawodzi, Mick Jagger po prostu śpiewa, tak 8/10.
No to moja kolej.
To, co tygrysy lubią najbardziej.
[link widoczny dla zalogowanych]
Bynajmniej to nie nu metal, tylko trochę przyciszony ten kawałek, dziwne.

Pantera rządzi, a ten kawałek jest jednym z lepszych. Pierwsze płyty Pantera to totalna pomyłka, dopiero od tego właśnie albumu zaczęli fajnie grać. Kawałek jak dla mnie miszcz 10. To tera ja Razz

[link widoczny dla zalogowanych]