Komputer - czyli co nam tam gra w środku

problem pojawił się po wymianie karty? zreinstaluj sterowniki na najnowsze i zreinstaluj directX'a.

może zasilacz masz za słaby....się nie znam...zgaduje^^

Dino, powiedz mi, czy zasilacz o mocy 500W może być za słaby na model X1650? Hm... Razz

/<ain: zobaczę, czy to coś da...

500W? Wcześniej pisałeś, że 400...

Jakkolwiek głupio to zabrzmi, pożycz od kogoś mocny procesor (naturalnie, na taką samą podstawkę) i sprawdź z nim. Przy takiej karcie graficznej masz po prostu za słaby "mózg komputera". Na miejscu Twojego "krzemcia" już bym się poddał. Naprawdę, jeżeli procesor ma za dużo do roboty, podczas gdy karta graficzna wszystko lekko bierze, może się CPU buntować. Może się tak dziać, jeżeli chipset na Twej płycie głównej nie wymusza pełnej synchronizacji przerwań wszystkich urządzeń (lub, mówiąc inaczej, karta graficzna przygotowuje wszystko z dużym wyprzedzeniem, a procesor próbuje za nią nadążyć). Jeżeli jednak taka synchronizacja jest obecna, to Twój procesor (przy co bardziej wymagających grach) mocno hamuje Twą kartę graf - i tak zapewne jest, gdyż nie sądzę, by jakikolwiek sprzęt od ostatnich co najmniej 15-tu lat nie synchronizował przerwań (a, z drugiej strony - procesory C2D celowo desynchronizują przerwania, ale to inna sprawa...)

Zgaduję (podkreślam, by jasne było, że to tylko taka sugestia, którą można sprawdzić, ale lepiej z jej powodu nie wydawać od razu złota), że wiele z tych gier, które starasz się uruchomić, mają konsolowy rodowód. Ma to kolosalne znaczenie w szczególności w przypadku produkcji na serię Playstation. Znakiem rozpoznawczym tejże była zawsze małą ilość pamięci, ale potężny procesor - toteż gry na nie projektowane były tak, by oszczędzać pamięć, ale zrzucać ciężar utrzymywania atrakcyjnej strony wizualnej gier na CPU.

Po prostu spróbuj efektów z mocniejszym procesorem (bowiem 1,73 GHz to sporo za mało przy takiej karcie graf.) Chyba, że ten 1,73 GHz to C2D - to zmienia postać rzeczy...

Cóż... Co do tego zasilacza: powiedzmy, że w międzyczasie nastąpiła jeszcze jedna "mała aktualizacja", którą była wymiana zasilacza na jeszcze mocniejszy.

Co do mocniejszego procka: właśnie oczekuję na takowy... Znajomy ma mi coś załatwić, ale jakoś się to przeciąga i przeciąga... Ech.

Wprawdzie post pod postem, ale że od ostatniego minął już ponad miesiąc...

Zauważyłem dzisiaj ciekawą rzecz - komp ZAWSZE zawiesza się, gdy włączam coś z grafą 3D. Takie Star Wars: EaW mi sie zawieszało, mimo że kilka ładnych minut grać się jak najbardziej dało. Z kolei w Red Alert 2 i YR jak najbardziej bezproblemowo mogę pykać. I inne dwa przykłady: Red Alert: A Path Beyond (wcześniej mod do C&C Renegade, teraz samodzielna gra - do ściągnięcia za darmo) po jednej, dwóch minutach powoduje całkowitą zwiechę. A w takie OpenTTD mogę grać i po kilka godzin - bez żadnych problemów.

Hmm, znaczy się coś z kartą graficzną Wink

Ja mogę się pochwalić yyy celeronem 1000mHz, 384mb pamięci RAM i Radkiem 9200 Razz

z którym mam problem grając w KOTORa ][ Razz

Panowie, słowa te piszę z niesamowitego pr0 sprzętu: procek Pentium III 533 MHz, 256 MB RAM-u (żeby Windows XP chodził Very Happy

) oraz -UWAGA!- karta graficzna dawno nieistniejącej firmy S3. Laughing

Napiszę tylko tyle - dzisiaj mój komp poszedł do naprawy. Już wiadomo, co jest nie tak - otóż... najzwyczajniej na świecie spaliła się karta graficzna. Rolling Eyes

Już jutro będę mieć mój sprzęt spowrotem, z "zastępczą" grafą (jakikolwiek by nie był jej model). A ten, na którym teraz siedzę, to stary gruchot brata. Very Happy

Uuu! Lich, to teraz nie przegap okazji i odpalaj BO1. Na nowym sprzęcie już może nie działać, więc graj do bólu XD.

Wysłany: Sob 21:16, 08 Mar 2008

Ja mam kompa takiego jak Klaymen. Identyko.

Wysłany: Nie 22:52, 23 Mar 2008

A coś mi tu nie pasuje gdzieś w innym poście w temacie o Defiance napisałeś że masz 1GB ramu a teraz mówisz że masz tyle co ja czyli 2. Wytłumacz się.

Wysłany: Śro 15:35, 26 Mar 2008

Ostatnio dokupiłem sobie 1GB RAM'u. A post który widziałeś był conajmniej kilka dni młodszy. A kupiłem naprawde niedawno. Wytłumaczyłem się. I takie pytanko - gdzie kupiłeś kompa?

Wysłany: Czw 16:14, 27 Mar 2008

dobra, panowie - w końcu skończył się mój problem ze sprzętem. Znajomy zostawił mi nową kartę, która nie tylko chodzi, ale i pozwala bezproblemowo grać w co tylko się da na moim sprzęcie! Very Happy

także teraz używam grafy GeForce 7300 GT. Dodatkowo ten sam znajomy wcześniej podkręcił mi procka, dzięki czemu chodzi teraz z całkiem niezłą prędkością 2 GHz. Wink

Wysłany: Pią 0:38, 28 Mar 2008

soul napisał:

I takie pytanko - gdzie kupiłeś kompa?

A pojechałem na giełdę przecież nie jestem idiotą żeby kupować w sklepie za 3 lub 4 razy takie pieniądze. Wszystko elegancko i na gwarancji.

Mój konfig jest nieco z wyższej pułki, a to dlatego, bo jest mi potrzebny do nieco szerszego progu zastosowań. Z tego powodu musiałem kupić procesor, który posiada dosyć dobrą moc obliczeniową i mimo to, że 4 rdzenie wykorzystuje dosyć mało pospolitych programów to do moich zastosowań Quad jest w sam raz.

INTEL Core 2 Quad Q6600
2048MB GEIL PC800 DUAL ULTRA 800MHz CL4-4-4-12
GF 8800GT 512MB
Asus P5WDG2 Professional I975X
Seagate (barracuda) 250GB
Zasilacz często się zmienia ;], zazwyczaj w budzie siedzi jakiś Tagan albo Chieftec.
Do tego chłodzenie wodne made in „home made” z bloczkiem od misiaGo i pompką coolrivera.

A cóż to za niecodzienne zastosowania wymagają takiego procesora, Arturoki: rendering, symulacje fizyczne, obliczenia architektoniczne czy coś innego?

Mój komputer stosuje jako narzędzie do renderingu, tworze animacje różnego typu dla lokalnych mediów, a czasami bawię się w tworzenie modeli do gier (dokładnie do The Elder Scrolls i tworze różnego rodzaju mody w construction set). Nie jest to może sprzęt w pełni profesjonalny, bo póki co taki mi wystarcza, zajmuje się tym raczej półprofesjonalnie. Komputer jest przystosowany nie tylko do pracy w programach graficznych, ale również do codziennego użytku. Gdybym w przyszłości myślał nad czymś bardziej twórczym, to na pewno nie zbuduje platformy na komponentach tego typu, bo mimo, iż taka karta graficzna, którą posiadam jest wydajna to jednak do głębszych zastosowań się nie za bardzo nadaje.

a ja się nieskromnie pochwale że dzisiaj kupiłem nowy komputer Razz

Oto specyfikacja:

Intel Core2Duo E8400 3GHz
GeForce 8800GTS 512MB
Goodram 4GB 800MHz (2*2GB pracujące w dual channel)
Asus P5K PRO
Samsung 640GB
Pioneer DVR-215
zasilacz Chieftec 560W
monitor panoramiczny 22" LG W2252TQ

no to pogram sobie na tych wakacjach Very Happy

Woohoo! Niezły sprzęcik, Lordzie. Ale odrobinę przesadzony, jeśli mogę Cię rozczarować - 2 GB (2,5 lub 3 góra) wystarczą jeszcze na lata (przynajmniej, póki mamy obecną generację konsol), a duży dysk zacznie zwalniać być może już po pół roku. W sumie sam żałuję, że kupiłem dysk ponad 250 GB - nawet takiej przestrzeni nie wykorzystuję należycie, a dysk im większy, tym generalnie wolniejszy - szczególnie po kilku miesiącach użytkowania - i nawet regularne defragmentacje za bardzo sytuacji nie ratują. I kartę graficzną masz w sumie odrobinę za słabą, jak na resztę sprzętu (w szczególności CPU).

W każdym razie: sprzęcik potężny. Mam jednak nadzieję, że zatrzymałeś poprzedni (np. na wypadek chęci zagrania w coś, co nie lubi się z nowymi sprzętami).

PS. Jeszcze jedno: jeśli można wiedzieć: ile na tego potwora wyłożyłeś?

"potfór" kosztował mnie 2600zł z groszami. Na lepszą grafikę mnie już nie było stać. Zresztą i tak karta graficzna starzeje się najszybciej i za parę lat trzeba będzie nową kupić.

Stary sprzęcik siostra dostała w spadku (tzn. dostanie jak jej rodzice kupią monitor Razz

).

P.S. Teraz dopiero dowiedziałem się jak okropnie głośny był mój poprzedni komputer. W porównaniu do nowego który chodzi cichutko, to wydawał dźwięki jak kosiarka.

Dla mnie to wszystko za słabe pociągnę trochę jeszcze na tym rzęchu, i poczekam na 8 rdzeni... xP A poza tym gratuluję zakupu Lordzie niezły sprzęt jest czego pozazdrościć. xD

Lordzie te 3GHz w procku to jest na jedno rdzenie czy podliczone oba? Ogólnie b.dobry komp tylko że ASUS'y się często psują.

Klaymen napisał:

Lordzie te 3GHz w procku to jest na jedno rdzenie czy podliczone oba?

na jeden rdzeń.

Mylisz się. W prockach wielordzeniowych nie ma czegoś takiego, że taktowanie jest na jeden rdzeń to tylko chwyt marketingowy ze strony sprzedawców. Procesor jest taktowany tylko i wyłącznie jednym zegarem, rdzenie nie mogą pracować z różną bądź oddzielną taką samą częstotliwością, jest to procesor 2-rdzeniowy o taktowaniu 3Ghz nie inaczej. To tak na marginesie mówiąc.

PS: Asusy się bardzo rzadko psują. Chyba, że chodzi Ci o jakieś felerne serie, które IMO zdarzają się raz na „ruski rok”.