Autor |
Wiadomość |
avionetca
Demon
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 18:27, 28 Mar 2010 |
|
Jak dla mnie wszystkie walki były przyjemne, może wynikało to z nikłego poziomu trudności, nie wiem^_^ Ale jesli miałabym wybierać to walka z Elder Godem byla najlepsza ze względu na to iż mogłam rozładować gniew po poświęceniu się Raziela^_^
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Heitt
Sarafan
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dante's Demons Gate (Kobyłka)
|
Wysłany:
Nie 20:40, 18 Kwi 2010 |
|
Szkoda, że nie ma tu opcji walki w Avernus. Ta walka sprawiła mi ogromną trudność, ale tylko z punktu widzenia Raziela. Powtarzałem walkę z 8 razy .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Qjin
Strażnik Reavera
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lake of the Dead (Górki)
|
Wysłany:
Pon 16:59, 19 Kwi 2010 |
|
Cóż, większość osób żaliła się, że nie było tu walki w Avernus...
Ale jak kiedyś się żaliłem, tak teraz tym bardziej (postęp w grach) Avernus jest strasznie małe i jakoś za arenę walki robiło ono średnio dobrze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Heitt
Sarafan
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dante's Demons Gate (Kobyłka)
|
Wysłany:
Czw 21:41, 22 Kwi 2010 |
|
Qjin napisał: |
Avernus jest strasznie małe i jakoś za arenę walki robiło ono średnio dobrze. |
A mi tam odpowiada, nie jest źle, chociaż no rzeczywiście mogło by być troszeczkę większe.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Qjin
Strażnik Reavera
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lake of the Dead (Górki)
|
Wysłany:
Pią 20:04, 23 Kwi 2010 |
|
Troszeczkę? Zwracając uwagę na to, że jest to jedna z najważniejszych świątyń w Nosgoth, to to jest mniejsze w środku od przecięnego kościoła.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SoulReaver
Sarafan
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 11:29, 30 Kwi 2011 |
|
Najlepszy TUREL wprost go uwielbiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dj Olo
Wampir
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 11:45, 30 Kwi 2011 |
|
A ja Hash'ak'gika. Turel za łatwy. Elder God też łatwy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
SoulReaver
Sarafan
Dołączył: 10 Lis 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 15:07, 30 Kwi 2011 |
|
No Elder bardzo łatwy był
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dj Olo
Wampir
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 22:51, 30 Kwi 2011 |
|
Z Elderem jest dziecinna igraszka. Skok, skok ,cięcie ,skok ,skok ,cięcie i w oko. Raziel był trudniejszy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Heitt
Sarafan
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dante's Demons Gate (Kobyłka)
|
Wysłany:
Nie 19:16, 01 Maj 2011 |
|
Raziel nie był trudny, miałem raczej problem z Kainem, wkurzał mnie strasznie .
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dj Olo
Wampir
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 19:30, 01 Maj 2011 |
|
Pisze ,że Elderr jest tak łatwy ,że Raziel jest trudniejszy. Ale Raziel też trudny niejest.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Smisi
Sarafan
Dołączył: 25 Gru 2010
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Za dobry jesteś żeby tam trafić...
|
Wysłany:
Nie 20:15, 01 Maj 2011 |
|
Wszyscy byli łatwi. Najlepszy był Janos...
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Smisi dnia Nie 20:16, 01 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Kińsiap
Sluagh
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: McDonald
|
Wysłany:
Nie 23:14, 01 Maj 2011 |
|
wiecie co by było jakby kain szd do coorhagen i nagle zaczoł padać pada deszcz
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kińsiap dnia Nie 23:17, 01 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Raziel121
Demon
Dołączył: 06 Cze 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Świat Spektralny
|
Wysłany:
Wto 8:44, 14 Cze 2011 |
|
[quote="Altair"] ani też zbyt trudna (jak z Elder Godem - margines błędu w finałowym pojedynku jest jednak trochę zbyt mały). Nie wywołuje frustracji, jak walka z ośmiornicą
przecież elder god był dziecinnie łatwy, aż za łatwy dla mnie pokonałem go za 1 razem i nawet raz mnie nie trafił... no prawie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Warnthor
Hylden
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sarafan Stronghold
|
Wysłany:
Pią 21:50, 08 Lip 2011 |
|
Dla mnie najprzyjemniej walczyło się z Hylden Lordem bo był ten klimat(uczucie że walczy się z władcą demonów robiło swoje ). Elder był dla mnie za łatwy. Jednak wcale nie tak łatwo wymyślić finałową walkę żeby nie była za trudna ani za łatwa. Jednak w walce z nim najbardziej denerwowała mnie ta świecąca macka "Teraz możesz mnie zaatakować chodź". W walce z Turelem trochę mało się działo. Walka w Avernus była raczej pierwszą i ostatnią "Poważną" walką Kaina z Razielem. Reszta z SR1 polegała tylko na trafieniu przeciwnika i ucieczki.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kris80886
Sluagh
Dołączył: 21 Gru 2011
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 15:26, 21 Gru 2011 |
|
Ja nie doszedłem do 8-12 rozdziału. Oglądam polskiego legacy of kain defiance na youtube ( polak to nakręca) i mi pomógł. Mam nadzieję że w końcu przy jego pomocy dojde do tych bossów.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kriss80858
Hylden
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pią 14:42, 06 Sty 2012 |
|
Nie jestem w stanie zrozumieć, jak można gdzieś nie dojść w Defie. W tej grze da się iść tylko w jednym kierunku...
Rozumiem, że można potrzebować pomocy w BO, SR czy nawet SR2 i BO2, ale Defiance... niepojęte.
Z bossów - najbardziej podoba mi się walka z Turelem, tylko ona ma klimat, pozostałe (oczywiście poza walką Kain-Raziel) są mocno uproszczone - zwłaszcza pojedynek z Elderem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Wto 21:51, 10 Sty 2012 |
|
A mi się podobała walka z Hylden Lordem. Czuło się i widziało ten obraz apokalipsy spełnionej, rosnące rozgoryczenie i poczucie beznadziejności u Raziela. Walka miała klimat, który potęgował choćby ten zapętlony kawałek Ozara, który został już użyty w Avernus, ale co tam. Ozar Midrashim nigdy się nie nudzi.
Pojedynek z Elderem troszkę rozczarowujący, spodziewałem się starcia o wiele większym rozmachu. To w końcu (prawie) final battle wszystkich final battle. Dlaczego prawie? Ano, zakończenie gry jest otwarte. Szczególnie, że kontynuacja Dark Prophecy przewidywała pojawienie się Hylden Kinga i jego podwładnych, którzy w przeciwieństwie do Hylden Lorda i reszty wygnańców nie zostali spaczeni. Jak to możliwe? Czy Elder miałby jeszcze jakąś ważną rolę do odegrania w tym konflikcie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lord /<ain
Scion of Balance
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 728
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Coorhagen
|
Wysłany:
Wto 22:01, 10 Sty 2012 |
|
Wiesz, rozmach był chyba największy na jaki pozwalały ówczesne moce przerobowe sprzętu. Gdyby Def powstał dzisiaj to pewnie bardziej by to przypominało walkę z Kejranem z Widźmina 2 (swoją drogą schemat walki bardzo podobny, ciekawe czy tu jakieś inspiracje CDProjekt czerpał od LoK'a )
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ArhibaldWest
Sluagh
Dołączył: 11 Gru 2012
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 19:08, 11 Gru 2012 |
|
Zdecydowanie Hylden Lord ze względu na to, że potrafię go pokonać tylko na padzie. Ten przeklęty wampir manipuluje moją klawiaturą!
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mundugumur
Starożytny wampir
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 21:11, 11 Gru 2012 |
|
Z Hylden Lordem miałem akurat najmniejsze problemy zawsze się męczyłem przy Elderze. Poza tym nigdy nie grałem w LoK na padzie muszę kiedyś spróbować.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Śro 13:53, 12 Gru 2012 |
|
Każdy boss w mniejszy lub większy sposób dawał popalić. Hylden miał te swoje wiry, no i jeśli w złym momencie go zaatakowaliśmy to wtedy blokuje skrzydłami. To zostawia nas otwartych na szybki kontratak. Na szczęście co pewien czas Hylden Lord przywołuje sługusów, którzy idą na jednego hita od Spirit Reavera. Pożywka, miło z jego strony.
Kain z Elderem ma taki problem, że tych macek robi się dość dużo, a do tego dochodzą magiczne pociski z oka. Kain nie ma co liczyć na dożywianie się, musi polegać tylko na health upgrade jaki zebrał w czasie podróży.
Da się zebrać wszystkie health upgrade Razielem?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Sarafan girl
Sluagh
Dołączył: 16 Maj 2013
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sarafan Stronghold
|
Wysłany:
Pią 21:03, 17 Maj 2013 |
|
U mnie z Elder Godem nie było problemów, a Turel to też niewielkie wyzwanie. Moim zdaniem najtrudniejszy do pokonania jest opętany Janos - sporo czasu zajęło mi jego pokonanie (chyba po prostu nie chciałam go zabić, bo było mi go strasznie żal ;_; ).
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sarafan girl dnia Pią 21:04, 17 Maj 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Sob 9:02, 18 Maj 2013 |
|
Turel był wycięty z SR1 więc jak powrócił w Defiance to walka z nim przypominała schemat walki z SR1. Był niepokonany za pomocą konwencjonalnych środków i trzeba było odkryć w jaki sposób można go osłabić.
Hylden Lord/Janos pozwolił nam doświadczyć jakimi mocami mógł dysponować starożytny wampir kalibru Janosa, choć nie wiadomo ile wkładu miał tutaj Hylden Lord, który jak zauważyłem potrafi razić błyskawicami i telekinezą również w BO2.
Elder God i mnóstwo jego szybkich macek do tego te samonaprowadzające pociski. Trochę bolesne, ale warto, Elder rzuca tyle pięknych pogróżek.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
oQo
Wampir
Dołączył: 24 Kwi 2013
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 18:59, 19 Lis 2013 |
|
Wjadomość.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oQo dnia Pon 12:14, 19 Kwi 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|