Autor |
Wiadomość |
Warnthor
Hylden
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sarafan Stronghold
|
Wysłany:
Pią 20:16, 08 Lip 2011 |
|
Nie jestem do końca pewny, ale w czasach Imperium Kaina Pilary miały jakichś nowych strażników? Czy czekały aż ktoś w nocy udusi Kaina i dopiero będą wybierać następców? Pytam ponieważ wydaje mi się że tak jak z Ariel, w momencie śmierci jednego strażnika, rodził się następny. Więc gdyby wciąż tak było, to strażnicy Pilarów(najprawdopodobniej Ludzie) wcale o tym nie wiedzieli?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Pią 20:36, 08 Lip 2011 |
|
Kiedy dochodzi do korupcji Filarów, stają się one popękane i czarne. Gdy kolejni Strażnicy w BO1 ginęli, a Kain przynosił ich tokeny, to odpowiadające im Filary były odnawiane. Jednak dopóki pozostawali skorumpowani Strażnicy, to Filary nie były w stanie powołać nowych. Stąd też wynikał dylemat Kaina. Gdyby poświęcił się, to wtedy wszyscy Strażnicy byliby martwi, wszystkie Filary stałyby się czyste a powołano by następnie nowych ludzkich Strażników. Kain jednak odrzucił ofiarę, stąd Filary uległy zniszczeniu. Wiązanie pękło, a Hyldeni mogli powrócić do Nosgoth (przynajmniej w Defiance i BO2, w SR1 nie było o nich wzmianki).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Warnthor
Hylden
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sarafan Stronghold
|
Wysłany:
Pią 20:45, 08 Lip 2011 |
|
W SR1 było wyraźnie widać że inne Filary były żółte, natomiast filar równowagi był taki zielony. Dziwi mnie jeszcze jedno - dlaczego w SR1, Otchłań była tak blisko Filarów, a w BO1 czy SR2, znajdowała się daleko(chyba ma to jakiś związek z Kataklizmami)?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kriss80858
Hylden
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Sob 5:46, 09 Lip 2011 |
|
Zabieg umilający grę.
Nienawidziłem łazić Kainem po niemalże takich samych lokacjach przez pół godziny, tylko dlatego, żeby dojść pod jakiś wodospad, przypadkowo zginąć i zaczynać od początku.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kriss80858 dnia Wto 17:47, 14 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Warnthor
Hylden
Dołączył: 15 Kwi 2011
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Sarafan Stronghold
|
Wysłany:
Sob 9:36, 09 Lip 2011 |
|
Ale w ten sposób moglibyśmy zwiedzić więcej Nosgoth za czasów Kaina . Chociaż to trochę dziwne. Załóżmy że drzewo znajduje się 2 km dalej od domu, a kilka lat później, tak blisko że niemal się na dom wali. Fajnie by było poznać bardziej Nosgoth za czasów Kaina, czy pozwiedzać miejsca które znaliśmy z innych części, w takim stanie(swoją drogą, ciekawe czy została jakaś cegła z Rezydencji Voradora czy twierdzy Sarafan).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dj Olo
Wampir
Dołączył: 01 Sty 2011
Posty: 287
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 22:33, 06 Sie 2011 |
|
Cegła to została ,może nawet 2.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Altair Ibn-La'Ahad
Łowca wampirów
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Masyaf (Bydgoszcz)
|
Wysłany:
Sob 11:50, 13 Sie 2011 |
|
Jedna rzecz mnie zastanawia. Co właściwie powodowało umieranie krainy? Zniszczenie filarów czy obecność hyldenów? Kiedyś filarów nie było i wszystko było dobrze. Wygląda wtedy na to że tworząc filary starożytni nieodwracalnie połączyli stan filarów ze stanem Nosgoth.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Qjin
Strażnik Reavera
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lake of the Dead (Górki)
|
Wysłany:
Wto 0:57, 23 Sie 2011 |
|
Nie - Hyldeni, Starożytni żyli w zgodzie. Od nich to ludzie odstawali i byli dyskryminowani. Elder skłócił ich ze sobą, przez co Hyldeni zostali straceni do Wymiaru Demoniego, ale za to rzucili za sobą klątwę na Starożytnych. Ci, nie będąc już tak potężnymi, by oprzeć się woli "mięczaka" stworzyli Filary, które miały strzec Nosgoth przed korupcją.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Altair Ibn-La'Ahad
Łowca wampirów
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Masyaf (Bydgoszcz)
|
Wysłany:
Śro 22:38, 24 Sie 2011 |
|
W takim razie dlaczego milenia po obalenia filarów, kiedy Kain rządził swym imperium, kraina dalej umierała(nie wiem czy to dobre określenie)? Hyldenów już wtedy tam raczej nie było.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kriss80858
Hylden
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Czw 7:47, 25 Sie 2011 |
|
Nie jestem pewien, dlaczego Hyldeni nie pojawili się w SR. Być może twórcy nie mieli ich w planach podczas tworzenia gry? Kto wie? Kolejne gry wyjaśniały, że zniszczenie postępujące po upadku Filarów jest związane z obecnością "Zielonych", którzy konsekwentnie pojawiali się w następnych odsłonach serii.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lord /<ain
Scion of Balance
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 728
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Coorhagen
|
Wysłany:
Czw 10:24, 25 Sie 2011 |
|
Altair Ibn-La'Ahad napisał: |
W takim razie dlaczego milenia po obalenia filarów, kiedy Kain rządził swym imperium, kraina dalej umierała(nie wiem czy to dobre określenie)? Hyldenów już wtedy tam raczej nie było. |
Filary z jednej strony były powiązane z energią planety i odpowiadającym im aspektom, a z drugiej z strażnikami którzy byli do nich przypisani. Gdy kręgiem dziewięciu zawładnęło szaleństwo Nupraptora, odbiło się to na planecie. Kain jest strażnikiem równowagi i również został dotknięty zepsuciem. Dlatego kraina nadal umiera w SR1, bo Kain odmówił poświęcenia swojego życia na końcu BO1. To przecież sedno całej serii Hyldeni chcieli zniszczyć filary by otworzyć dla siebie drogę do Nosgoth, ale nie są oni bezpośrednią przyczyną umierania planety. Doprowadzili do tego swoimi knowaniami, ale sama ich obecność w Nosgoth nie ma nic do rzeczy.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lord /<ain dnia Czw 10:26, 25 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Czw 13:41, 25 Sie 2011 |
|
A nie dało się zniszczyć Filarów bez doprowadzenia do ich uszkodzenia, czyli zepsucia. No niestety, konflikt interesów. Hyldeni uzyskaliby wolność, ale oznaczałoby to życie w powoli umierającym świecie. Możliwe, że nie zdawali sobie sprawy z konsekwencji zniszczenia Filarów lub po prostu wszystko było dla nich lepsze niż Demon Realm który mocno wpłynął na ich wygląd fizyczny i psychikę. Sami Hyldeni przestaliby ulegać zepsuciu, czego nie można by powiedzieć o samym Nosgoth. Po prostu pragnęli wolności i zemsty. Sprawiedliwej, ale o katastrofalnych skutkach dla stanu całej krainy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
robaczek
Starożytny wampir
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 16:08, 16 Wrz 2011 |
|
Malek napisał: |
Sami Hyldeni przestaliby ulegać zepsuciu, czego nie można by powiedzieć o samym Nosgoth. Po prostu pragnęli wolności i zemsty. Sprawiedliwej, ale o katastrofalnych skutkach dla stanu całej krainy. |
Tak mi przyszło do głowy, że być może gdyby Hyldeni z powrotem znaleźli się w Nosgoth to czy nie szukaliby sposobu na odnowienie swej rasy i krainy? Bycie zdeformowanym w ginącym świecie to nie najlepsza perspektywa, a wiadomo, że Hyldeni mieli zaawansowaną, podpartą magią technologię. Ponadto jak wiemy nie byli istotami złymi. Po prostu nie zgadzali się ze Starożytnymi i ich bogiem, bo nie chcieli być jedzeniem dla jakiegoś stwora. Za to, a nie za bycie złymi, zostali wygnani. Oczywiście wiadomo, że wymiar demonów wykrzywia tak ciało, jak i umysł, ale być może kolejne pokolenie byłoby już wolne od zepsucia, które toczy Hyldenów uwięzionych w innym świecie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Qjin
Strażnik Reavera
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 1617
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lake of the Dead (Górki)
|
Wysłany:
Sob 18:11, 24 Wrz 2011 |
|
Przyznam Ci, robaczku, że to całkiem ciekawa idea.
Hyldeni chcieli dominować nad światem, wykorzystując do zasilania Device Janosa, jednakże sami w sobie mieli rozbudowaną kulturę, nie byli barbarzyńcami i znali się w świetny sposób na technologii. Jednakże Demoni Świat wykrzywił ich odczucie świata do tego stopnia, ze nie odczuwali w momencie powtórnego przybycia do Nosgoth checi ratowania tego świata.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Altair Ibn-La'Ahad
Łowca wampirów
Dołączył: 31 Maj 2011
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Masyaf (Bydgoszcz)
|
Wysłany:
Pon 19:30, 13 Lut 2012 |
|
Ciekawe jakie będą konsekwecje zniszczenia filarów w Defiance. Powrót Hyldenów nie jest problemem. Wystarczy podrzucić SR młodemu Kainowi który załatwi sprawę. Tylko co teraz będzie działo się z krainą? Filary są oczyszczone ale zniszczone. Czy teraz pojawią się nowi strażnicy czy może kraina znowu zacznie umierać? Albo filary będą oczyszczone, kraina nie będzie umierać, ale filary stracą swoją moc i nie będą już zamykać przejścia do Demon Realm i nie pojawią się nowi strażnicy. Może być też tak że teraz Kain jest Scion of Balance, a strażnikiem równowagi jest młody Kain którego starszy Kain będzie musiał zabić aby oczyścić filary.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Pon 21:23, 13 Lut 2012 |
|
Stary Kain jest oczyszczony, ale młody nie, czyli pewnie ten odłamek Filaru Równowagi który pozostał jest dalej skorumpowany. Kain został oczyszczony już po Upadku Filarów, ale młody Kain jest dalej "brudny" czyli Filar Równowagi będzie dalej czarny. Możliwe, że nawet gdyby młody Kain zginął lub został oczyszczony to Filary nadal pozostaną w ruinie, nie wiemy jak to wygląda w praktyce.
Kain dążył do tego by być Scion of Balance, gdyż Cesarzem Nosgoth został w wyniku swego zmienionego przeznaczenia, co sprytnie zaaranżował Moebius. Oczywiście jedno nie wyklucza drugiego dla Kaina, ale brak Scion of Balance nie pozostawia Nosgoth wielkich nadziei. Kain chce być żywy i jednocześnie mieć białe Filary ze Strażnikami wampirami. Problem w tym, że wampiry jako sterylne nie mogą mieć dzieci, więc Kain musiałby biegać po całym Nosgoth by znaleźć nowych Strażników i przemienić w krwiopijców, a to nie takie oczywiste znaleźć Strażnika. (Kain jako człowiek nie wiedział, że był Strażnikiem, ale dowiedziałby się gdyby dożył 100-tki i wyglądał na 30. )
Scion of Balance = Strażnik Równowagi będący pierwszym od wieków wampirem Strażnikiem. Na kogoś takiego został namaszczony Kain przez Mortaniusa, gdy został zamordowany przez bandytów i wskrzeszony Sercem Ciemności. Gdyż stary i młody Kain są Scion of Balance (a więc Str. Równowagi + wampirem), ale tylko stary oczyszczony Kain jest w stanie wypełnić swe prawdziwe, przepowiedziane przeznaczenie (jakiekolwiek by nie było - zabić Eldera, wrócić do czasów SR1 uzdrowić krainę czy co tam jeszcze).
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
robaczek
Starożytny wampir
Dołączył: 05 Wrz 2007
Posty: 875
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 22:03, 13 Lut 2012 |
|
Cytat: |
Scion of Balance = Strażnik Równowagi będący pierwszym od wieków wampirem Strażnikiem. |
WTF?! O.o Palisz coś? Dziedzic Równowagi to po prostu przepowiedziany bohater, który ma przywrócić równowagę. Sama A.H. powiedziała, że Dziedzic i Strażnik są rozdzielne. Kain jest szczęściarzem, bo posiada oba tytuły, ale jeden z drugim nie ma nic wspólnego.
Poza tym nie rozumiem o co chodzi z tym, że wszyscy chcą zamordować młodego Kaina? Czy by aby nie było "syndromu dziadka"? Poza tym co to rozwiąże? Malek już to napisał. Młody Kain jest skorumpowany, to stary po Defiance stał się prawdziwym Strażnikiem, zdolnym wypełnić swoją powinność. Podrzucanie młodemu Reavera jest bez sensu, nic mu to nie da. To stary może zobaczyć Eldera, młody co najwyżej nim sobie pomachać.
Problem stanowią też Filary, które już nie istnieją. Kain nie może odnaleźć nowych Strażników i zmienić ich w wampiry, ponieważ Filary nie przyzywają już nowych Strażników. Wydaje mi się, że jedynym sposobem na to jest wzniesienie nowych Filarów i zdjęcie klątwy Hyldenów. Być może pokonanie Eldera, tylko co to zmieni w zaistniałej sytuacji?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kriss80858
Hylden
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Wto 17:53, 14 Lut 2012 |
|
Jak teraz nad tym pomyślę, to faktycznie, dlaczego stary miałby zostawiać młodemu SR, może w tym właśnie tkwi klucz do zmiany historii, tylko czy nie będzie to pośrednio przyczynienie się do śmierci młodego? Z pewnością wiele razy SR ratował mu "życie".
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|