Quiz

Wysłany: Nie 0:12, 21 Mar 2010

Skoro nie było odpowiedzi ani żadnego pytania to ja coś zapodam. To będzie banalne Wink

. Kim był Elder (albo jakby ktoś nie zrozumiał za kogo sie uważał)?

Wysłany: Nie 10:01, 21 Mar 2010

"I am eternally present - here and everywhere, now and always.
I am the still center of the turning wheel, the hub of this world's destiny."
"I am the Engine of Life, the source of Nosgoth's very existence.
I am the hub of the Wheel, the origin of all Life, the devourer of Death."
"I am the origin of Life... the devourer of Death. I am the hub of the Wheel, the purifying cycle to which all souls must be drawn."
"I am the Engine of Life itself."
Jest bogiem, w skrócie Razz

Wysłany: Nie 10:28, 21 Mar 2010

Dobra odpowiedź Smile

. Teraz ty zadaj.

Wysłany: Wto 9:45, 23 Mar 2010

to ja zadam pytanie z defince jakie duch starżników trzeba było pokonaćw kużni ognia by otrzymać miecz ognia

Wysłany: Wto 16:33, 23 Mar 2010

Ekhem. Nie wpychaj się na chama. Skoro zagadka została powierzona MgM'owi, to on zadaje. Cierpliwość popłaca.

Wysłany: Wto 22:22, 23 Mar 2010

Hmm...

W Blood Omen 2 kolejno spotykane typy przeciwników były coraz silniejsze, ale też zostawiały coraz więcej krwi do wychlania. Pytanie brzmi, który typ przeciwnika, mimo, ze pojawiał się późno, dawał bardzo mało krwi?

Gwoli wyjaśnienia, nie wymagam zadnej konkretnej nazwy bo nie chcę byście musieli szukać odpowiedzi na to pytanie na którejś ze stronek - wystarczy mi ogólnikowy opis.

Pytanie niby prostackie, ale podejrzewam że odpowiedź nie jest taka oczywista, bo popularność bo2 jest chyba niewielka wśród fanów(?).

Wysłany: Śro 0:06, 24 Mar 2010

Jak się domyślam, chodzi Ci o Widma, spotykane w Wiecznym Więzieniu? Cóż, całkiem mocne były, a krwi prawie nie miały. Opis? Cóż, pół latającego szkieletu, lekko świeci i próbuje rozorać Kaina pazurami... jeśli mnie pamięć nie myli. Starczy?

Wysłany: Śro 8:39, 24 Mar 2010

PeCeT napisał:

Jak się domyślam, chodzi Ci o Widma, spotykane w Wiecznym Więzieniu? Cóż, całkiem mocne były, a krwi prawie nie miały. Opis? Cóż, pół latającego szkieletu, lekko świeci i próbuje rozorać Kaina pazurami... jeśli mnie pamięć nie myli. Starczy?

Naturalnie.

Swoją drogą wkurzały mnie straszliwie Razz

Wysłany: Śro 20:00, 24 Mar 2010

Dobra. Pytanie proste jak konstrukcja cepa, ale co poradzę. Może kolejne będzie ambitniejsze.

Z pierwszego Blood Omena:

Z którym ze strażników filarów nie walczymy osobiście?
Dodam, że nie mam tu na myśli - oczywiście - Kaina.

EDIT do poniżej: Dokładnie Very Happy

. I dobrze, bo choć walka mogłaby być nawet ciekawa, to wymusiłoby to zrezygnowanie z finałowego pojedynku Mortanius-Anacrothe, który to jest dość ciekawy. Podobnież jak rozmowa przed.

Wysłany: Śro 20:28, 24 Mar 2010

Anarcrothe the Alchemist

Razz

Wysłany: Pią 18:25, 26 Mar 2010

2 dni nie widać odpowiedzi na post MgM'a więc zadam pytanie ja Smile

. Czy Janos w soul reaver 2 dobrowolnie udał się do wieży w której znajduje się go?

Wysłany: Pią 20:46, 26 Mar 2010

Qjin napisał:

Ekhem. Nie wpychaj się na chama. (...) Cierpliwość popłaca.

Jak wyżej. Jakby odpowiedzi nie było dwa miesiące, to jeszcze rozumiem, ale dwa dni? Zdaję sobie sprawę, że aż się rwiesz do odpowiadania i zadawania pytań, ale bez przesady, naprawdę. Rolling Eyes

Jestem pewna, że PeCeT lub MgM (bo odpowiedź jest jak najbardziej prawidłowa) niedługo się zjawią i będziesz mógł się pobawić.

Wysłany: Pią 20:58, 26 Mar 2010

Dobra będę pamiętał dzięki za przypomnienie Smile

Wysłany: Pią 22:22, 26 Mar 2010

robaczek napisał:

Jestem pewna, że PeCeT lub MgM (bo odpowiedź jest jak najbardziej prawidłowa) niedługo się zjawią

Ja tu jestem. Czekam na PeCeta co by potwierdził moją odpowiedź i szybciutko zadaję pytanie

Wysłany: Pią 22:42, 26 Mar 2010

Ekhm... już potwierdziłem. No, ale może nie widać, bo zedytowałem poprzedni post. Tak czy inaczej - odpowiedź oczywiście prawidłowa, no i teraz Ty zadajesz pytanie Razz

.
Sorki za taki zastój...

Wysłany: Sob 12:01, 27 Mar 2010

PeCeT napisał:

Ekhm... już potwierdziłem. No, ale może nie widać, bo zedytowałem poprzedni post.

Akurat spostrzegawczy to ja nie jestem (robaczku Razz

), no ale dobra - tym razem trochę sie wysiliłem, a odpowiedź podlega dyskusji:

Powiedz: Ile jest gier z serii loka, w których Kain ani razu nie używa swoich pazurów (a przynajmniej nie możemy nic o tym wiedzieć)?

Wysłany: Sob 12:18, 27 Mar 2010

Na pewno to BO1 - Kain ma tam przecież ludzkie palce
reszta nie pasuje, ponieważ:
SR1- jeżeli filmiki też się liczą to przecież Kain rozerwał Razielowi skrzydła.
SR2- gdy Raziel przyszedł na spotkanie Kaina przy grobowcu Williama, to niedaleko trafił na człowieka z gardłem rozoranym pazurami (to był Kain)
BO2- tam przecież aktywnie używamy pazurów w walce
Defiance - co prawda Kain głównie macha Reaverem, ale skręcił dwóm Sarafanom karki, więc jako takie użycie pazurów jest, chyba że chodzi ci o rozoranie komuś ciała, to wtedy Defiance ląduje w worku z BO1.

Wysłany: Sob 15:02, 27 Mar 2010

Malek napisał:

Na pewno to BO1 - Kain ma tam przecież ludzkie palce
reszta nie pasuje, ponieważ:
SR1- jeżeli filmiki też się liczą to przecież Kain rozerwał Razielowi skrzydła.
SR2- gdy Raziel przyszedł na spotkanie Kaina przy grobowcu Williama, to niedaleko trafił na człowieka z gardłem rozoranym pazurami (to był Kain)
BO2- tam przecież aktywnie używamy pazurów w walce
Defiance - co prawda Kain głównie macha Reaverem, ale skręcił dwóm Sarafanom karki, więc jako takie użycie pazurów jest, chyba że chodzi ci o rozoranie komuś ciała, to wtedy Defiance ląduje w worku z BO1.

Jakbyś mi czytał w myślach. Wink

Naiwnie liczyłem, że przy soul reaverach będą jakieś wątpliowści...

Jeśli chodzi o Defiance, to jednemu strażnikowi nie tyle łamie kark co rozrywa gardło, po za tym używa pazurów do wspinaczki i przesuwania obektów, co także brałem pod uwagę.

Odpowiedź zaliczam

Wysłany: Sob 17:19, 27 Mar 2010

Jako Strażnik Konfliktu posiadam wiele zdolności. Razz

Chociaż uważałem że od czytania w myślach był Nupraptor. Cóż, niespodzianka. Smile

Ok, pytanie dla ambitnych: Gdzie po raz pierwszy trafiamy na Strażników Sarafan którzy mogli wykryć naszą obecność? Proszę podać grę i etap.

EDIT: Niestety nie, pytanie jest troszkę podchwytliwe.

Wysłany: Sob 20:48, 27 Mar 2010

Glyph Knights (czyli Glifowi Rycerze Sarafan, czyli ci, którym się zbroje świeciły jak Kain podszedł blisko) w Upper City (Wyższym Mieście) w Blood Omen II.

MgM napisał:

Akurat spostrzegawczy to ja nie jestem (robaczku Razz

)

Co ty powiesz? Mr. Green

Wysłany: Wto 20:22, 30 Mar 2010

źle, już wcześniej można ich zauważyć,mianowicie masz z nimi styczność już w chapterze 2 kiedy umah zostaje przez niego zauważona

Wysłany: Wto 22:14, 30 Mar 2010

Slumsy, zgadza się. Wink

Tutaj się co prawda nie świecił, ale wygląd był taki sam.
Świecącego naprawdę, o tym samym wyglądzie spotykaliśmy w Lower City.
Heitt zadaje pytanie. Smile

O ile dobrze pamiętam, to drugi etap nosi nazwę Smuggler's Den, a nie the Slums, ale teraz o się czepiam. Mr. Green

Co do mojej odpowiedzi, to po prostu myślałam, że pisząc "naszą obecność" miałeś na myśli Kaina, a nie Umah, a jak pamiętamy wszyscy doskonale, ten rycerz zareagował właśnie na nią. Poza tym wydawało mi się, że miałeś na myśli aktualną walkę z takowym rycerzem, a nie tylko jego obejrzenie w przerywniku. Cóż, może następnym razem...

W Lower City w przerywniku spotykamy rycerza, który wykrył Kaina. Swoją drogą Slumsy też pasują, bo jak wykrył Umah to zauważył też Kaina. (tylko, że on został oddzielony od wampirzycy). Czyli jak dla mnie były dwie poprawne odpowiedzi, ale to już zależy od sposobu widzenia.

Więc zadaję pytanie, będzie proste, w której części gry nie pokazuje się moebius?