|
|
Autor |
Wiadomość |
songo
Sluagh
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 20:30, 13 Paź 2014 |
|
witam. mój pierwszy post. wcześniej dużo forum przeglądałem i mam kilka wniosków na które mało kto wpadł chyba. większość jest zdania że reaver z końca defiance jest tym który był w SR 1. ja myślę inaczej a oto czemu
1 - oryginalnej czyli nie skrzywionej historii nie poznamy- zadbał o to moebius przy podstępie z Williamem w BO1. (Swoją drogą ciekawe jakby się potoczyły losy nemezisa i Kaina). tak więc wyjściowym scenariuszem jest ten pisany przez moe
2- myślę że to co się zdarzyło w SR2 wydarzyło się już wcześniej tylko bez paradoksu,- poszło tą drogą że raziel zabił Kaina a więc nie miał mu kto pomóc gdy reaver go zaatakował. raziel więc został wchłonienty a ten miecz znalazł się potem jakoś w katedrze gdzie znalazł go młody kain . to jak się to stało nie jest wyjaśnione (myślę że to moebius mógł go tam podrzucić- w końcu jemu zależało by kain i William wywołali pierwszy paradoks)
3 - tak więc mamy pierwsze koło paradoksu : raz wchłonienty , kain znajduje miecz , pokonuje Wiliama itp. robi całą akcję z SR1, raz zabija kaina, raz wchłonięty....... czy ten paradoks miał gdzieś start to nie wiem. może pierwszy raziel nie miał widmowego soul reavera a w jakiś inny sposób został uwięziony, choć myślę że to koło nie ma początku- wszystko się tak powtarzało odkąd moebius zmienił oryginalną historię
4- i tak aż do chwili kiedy moneta upadła na krawędź czyli raz nie zabił kaina a ten go ocalił . wyrwali się w ten sposób z poprzedniego koła- moim zdaniem to powoduje że do rzeczywistości znanej z SR1 może nie dojść , to jest nie musi istnieć już taka sama gdyż całkiem złamali krąg nawet do wskrzeszenia raza przez kaina nie musi dojść (choć może) raz nadal istniałby . będąc istotą powstałą w tej już 'nieaktualnej rzeczywistości która się przebiła do nowej, a właściwie to ją stworzyła
5- mamy wielką lukę związaną z BO2 , Zbyt wielką by snuć choć trochę trafne domysły
6- najwarzniejsze. moim zdaniem soul reaver z końca defiance jest całkiem nowym i innym niż ten pierwotny który wchłonął raza siłą- tak wiec głodny i nie zaspokojony wściekły podwójny (lub więcej jeśli założyć ze ten paradoks się powtarzał) duch razie la w mieczu. lecz w defiance miecz nie wchłonął raziela tak wcześnie. dzięki czemu raz mógł zrobić więcej a miecz przeszedł rytuał oczyszczenia . no i najwarzniejszee- tym razem to była jego decyzja, był na to gotowy. czyli soul reaver teraz jest dużo spokojniejszy . nie wyjaśniono nam też co dokładnie rytuał zrobił z nim. może nawet raz nie musi już czuć głodu będąc częścią miecza ( w końcu duchy strażników równowagi zostały użyte do tego więc chyba mogło to dać mu wyciszenie,spokój).
ostatnim dowodem na to że ten reaver jest innym niż ten złamany na razielu jest jego wygląd w spectralnym wymiarze gdzie znacznie odbiega od ,zielonego, starego reavera nie tylko kolorem
ok dużo tego i troche pokrętnie ale chyba przedstawiłem swój punkt widzenia. nie mówie ze na pewno mam racje . po prostu nie znalazłem teori podobnej do mojej a wydaje mi się sensowna więc się nią podzieliłem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Erol17
Demon
Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 21:33, 13 Paź 2014 |
|
Sporo nad tym myślałeś widzę i nieźle forum przeczesałeś. Ale teoria bardzo interesująca, a z tym paradoksem i zabijaniem Kaina, a potem wchłonięciem Raziela przez Reavera i ciągłe powtarzanie się tego paradoksu aż do momentu w którym Raziel oszczędził Kaina to i ja na to wpadłem, bo przecież sam Kain w Soul Reaver 2 (w scenie przy grobie Williama) dał Razielowi Reavera i powiedział cytuje "Jeśli naprawdę wierzysz w wolną wolę, Razielu, teraz nadszedł czas, by to udowodnić. Zabij mnie, a obaj staniemy się pionkami historii, prowadzonymi drogami sztucznych przeznaczeń...." a potem powiedział jeszcze : "...Masz moc zmiany naszych nieuniknionych przyszłości." Czyli miał na myśli że jeżeli Raziel go zabije to historia znowu się powtórzy, zostało to w grze wyjaśnione właśnie wtedy. Tylko masz racje trzeba trochę pogłówkować żeby do tego dojść I za to lubię fabułę LoK`a że trzeba przy niej myśleć.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Erol17 dnia Pon 21:33, 13 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
songo
Sluagh
Dołączył: 13 Paź 2014
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 17:43, 14 Paź 2014 |
|
nie myślałem nad tym sporo:
jak byłem mały (6 lat) miałem SR1 na ps1. tą polską wersję od Rosjan. (gdby nie to nie polubiłbym gry tak bardzo,fabuła się dla mnie liczy najbardziej a wtedy z angielskiego to ja nic prawie nie kumałem. dlatego pomimo wielu niedoróbek jestem wdzięczny za to tłumaczenie) resztę LOK'A skończyłem może miesiąc temu więc na świeżo pisze . na forum trafiłem jak szukałem info o następnej części. a że kilka dyskusji mi się podobało to trochę je przekopałem
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erol17
Demon
Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 19:21, 14 Paź 2014 |
|
No jest niby Nosgoth, ale jeśli chodzi o fabularną grę to miało być Dead Sun, ale zrezygnowali z produkcji. A sami twórcy LoKa czyli Crystal Dynamics na razie są zainteresowani produkcją innej gry ;(
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Wto 19:32, 14 Paź 2014 |
|
Zainteresowani to sobie mogą być, ale to nie taka prosta sprawa zrobić grę. Potrzeba też na nią funduszy i wydawcy, czyli kogoś kogo trzeba zainteresować produktem i przekonać, że to się sprzeda. Crystal mają wydawcę, czyli Square Enix którego są częścią. Zadania zostały tak jednak rozdzielone, że Crystal robi Tomb Raidera (pracują nad nim już wiele lat ale to nie oni zapoczątkowali serię) a studiu Psyonix zlecili Nosgoth i LoK: Dead Sun. Wiele było LoKów w planach i wiele zostało anulowanych, jak mama robotnik to odkrył, był niezły szum [link widoczny dla zalogowanych]
Psyonix mają wprawę w grach multi bo zajmowali się Unreal Tournament czy czymś w tym guście, może nie ale to były takie deathmatch'e. Dead Sun czyli single player ponoć "nie spełniał oczekiwań" a skoro był już prawie gotowy to sporo czasu i funduszy się zmarnowało, chyba że chcą wybadać jak Nosgoth się przyjmie by potem dalej rozwijać markę. Wiemy, że Nosgoth jako uniwersum słynęło z nietypowego podejścia do wampirów a nawet teraz gry skomplikowane z dobrą fabułą i voice acting potrafią się sprzedać, więc może kiedyś ktoś pójdzie po rozum do głowy, uciszy bankierów i wypuści LoKa jak należy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erol17
Demon
Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 19:42, 14 Paź 2014 |
|
No wiem podobno miał być tam nowy bohater a fabuła miała kontynuować historię Nosgoth po wydarzeniach z Soul Reaver 1, średnio na to patrzyłem bo jakoś nie podchodziło mi wrzucanie kolejnego grywalnego bohatera. Dwóch wystarczy, a teraz jeszcze trzeci miał być. A po za tym to ciekawe gdzie by w tym wszystkim był Kain, bo gra bez tytułowego bohatera jakoś mi się nie widzi.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Erol17 dnia Wto 19:46, 14 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Wto 20:39, 14 Paź 2014 |
|
Nie mam pojęcia czy Kain by tam był, ale w Soul Reaverach to Raziel był grywalną postacią a problemu nie było. Tutaj to nieco inaczej wygląda bo po prostu każdy gracz chciałby wiedzieć co się dzieje po Defiance, czy Kain ostatecznie wygra z Elderem i odnowi Nosgoth czy może jednak aż takiego happy endu nie będzie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erol17
Demon
Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 15:35, 18 Paź 2014 |
|
Ale jednak Legacy of Kain bez tytułowego Kaina to jakoś nie bardzo. To jakby film Rambo bez Johna Rambo hehehe
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Sob 17:31, 18 Paź 2014 |
|
Jednak "Władca Pierścieni" to już coś podobnego, bo mamy postać tytułową (Saurona) a i tak w książce nikt go nie spotyka, tzn. gdzieś tam jest ale spotkać czy pokazać sytuację z jego strony już Tolkien nie raczył. W filmie też za bardzo go nie ma, tzn. jest w intrze bodajże w tym czarnym pancerzu i jako Oko, ale to w sumie tyle.
To jest podobieństwo, różnica jest jednak taka, że historia kręci się wokół Pierścienia, którego aktywnie poszukuje. Tymczasem w Nosgoth Kain po prostu przenosi się w czasie o podobno 500 lat. W międzyczasie klany toczą wojnę domową o władzę, a pominięci ludzie odzyskali siły. Można powiedzieć, że okres jaki wybrali jest dość bezpieczny, bo można pograć Razielimem (chyba każdy chciał w jakimś momencie zagrać Razielem z całymi skrzydłami, to by rozwiązało tyle zagadek ) itp. Okres jest bezpieczny bo: nie ma wiele konkretów a do tego najważniejsze postacie czyli Raziel, Kain czy Elder God są poza planem że tak powiem. Gramy tylko maluczkimi, którzy nie mają pojęcia o machinacjach czasu i przestrzeni jakich dokonują wielcy. Tacy przeciętni Kowalscy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
oQo
Wampir
Dołączył: 24 Kwi 2013
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 20:54, 18 Paź 2014 |
|
Wjadomość.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oQo dnia Pon 12:57, 19 Kwi 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
kriss80858
Hylden
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pon 23:22, 20 Paź 2014 |
|
oQo, nie zaczynaj... Większość osób tutaj jest na forum o wiele dłużej niż ty, więc bądź łaskaw nie stawiać się jako jakiś autorytet jeśli chodzi o serię.
Nosgoth należy do uniwersum i to, że próbujesz zakrzyczeć rzeczywistość, tego nie zmieni.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
oQo
Wampir
Dołączył: 24 Kwi 2013
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 0:13, 21 Paź 2014 |
|
Wjadomość.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oQo dnia Pon 12:57, 19 Kwi 2021, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Mundugumur
Starożytny wampir
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Wto 2:05, 21 Paź 2014 |
|
Nie wiem o co się spinacie...
Zrobili grę bo taki mieli kaprys/pomysł. Zrobili coś w rodzaju moby bo to popularne. Gra zyskała jakąś rzeszę fanów - pewnie między innymi dlatego, że nawiązuje do LoK'a. A to czy ktoś gra czy nie to chyba nie jest ważne. Jak komuś się podoba to niech sobie do jasnej cholery gra i nie ma co sobie robić wycieczek osobistych z tego powodu bo to samo w sobie jest zwyczajnie głupie.
Myślę, że to czy gra jest kanoniczna czy nie to raczej zależy od decyzji twórców, a że nie wnosi ona do fabuły w zasadzie nic nowego to dlaczego mamy ją wykluczać?
Coś się z serią dzieje może pójdą o krok dalej i zrobią pełnoprawny sequel a na to chyba wszyscy czekamy.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Wto 11:03, 21 Paź 2014 |
|
Grać nie musisz. Gra jest dobra w tym czym jest, widać że pracuje nad nią studio które się multiplayerami zajmuje. LoKiem nie jest i nigdy być nie miała. Na single player i tak by pewnie hejt poszedł no bo sami widzieliśmy jak to tam wyglądało, więc w sumie mogę się domyślić czemu projekt trafił do kosza. Wnioskując z multi mogę się domyślić, że single player zostałby osadzony w tym samym czasie i pewnie sporo namieszał w fabule.
Aha, gra jest darmowa, bez ulepszeń ze sklepu sobie radziłem więc nikt nie może mi zarzucić, że nakarmiłem SE kasą. Może co najwyżej podbiłem licznik grających.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Wto 14:46, 21 Paź 2014 |
|
Sorka za double. http://www.youtube.com/watch?v=7o1ryPk1weM to co z chatboxa, czyli jest szansa. Ciemny lud trzeba edukować by poznał chwałę LoKa? Poznać można zawsze, mówi to ktoś kto tak naprawdę zaczął od Defiance (bo obserwowanie nieco brata jak grał w parę części nic nie rozumiejąc, tzn. ja nie rozumiałem, nie bardzo się liczy). Warto zajrzeć, bo wszystko jest całkiem ładnie ułożone, wliczając komentarze ze wszystkich gier + różne zdjęcia z gry, fanartów czy komiksów.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malek dnia Wto 14:50, 21 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
oQo
Wampir
Dołączył: 24 Kwi 2013
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Wto 15:03, 21 Paź 2014 |
|
Wjadomość.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oQo dnia Pon 12:57, 19 Kwi 2021, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
kriss80858
Hylden
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Śro 16:06, 22 Paź 2014 |
|
oQo napisał: |
Nie, proszę was, tylko nie wy! Nosgoth nie należy do uniwersum LoK'a.
Tu jest taka sama sytuacja jak z tą mobą od CD Project. Jest to tylko gierka dla gimbusów. Stworzona, by zainteresować szare masy i nachapać jak najwięcej kasy. A z tego co widzę, to nawet nie szare masy, ale rozumnych ludzi przekabaca. Eeeh... |
"Rozumni ludzie", chyba, że siebie za takiego nie uważasz, nie używają określenia "gimbus", "szare masy" i się nie wymądrzają, a ich wypowiedzi są merytoryczne.
oQo napisał: |
I proszę cię. Nie zaczynaj znów z tym stażem, bo nie długością siedzenia w temacie mierzy się wiedzę. Wiedzę mierzy się wiedzą.
|
To łaskawie wykaż się tą wiedzą, bo na razie większość twoich postów nie wniosła na to forum praktycznie nic.
oQo napisał: |
Posiedź sobie na angielskich, albo rosyjskich forach nawet dajmy na to o LoK'u. I przekonaj się, że jest jeszcze sporo ludzi, którzy nie łapią w zęby, każdej kości, którą rzuci im producent. |
Trwaj zatem w wiecznym oczekiwaniu, ale innym pozwól robić to co chcą i cieszyć się tym, że po ponad 10 latach ktoś jednak się zainteresował pół-martwą grą i dał szansę na uczynienie jej popularną.
oQo napisał: |
Z całym szacunkiem dla ciebie, twojej wiedzy, przekonań, czy na czym teraz bazujesz. Chcesz się bawić w takie barachło? Proszę cię bardzo, ale nie narzucaj reszcie swoich przekonań, a tym bardziej nie próbuj wsunąć czegoś, co nie jest grą, tylko gierką pomiędzy tą wspaniałą sagę, której jeszcze rok temu tak broniłeś. Nie będę nawet przytaczał twoich postów. Sam dobrze wiesz, co piszesz, a to jak się z tym czujesz, to też tylko twój interes. |
Pierwszy cytat w tym poście - wcale nie narzucasz swoich przekonań innym, wcale...
A co do mojego bronienia - od momentu, gdy o grze było wiadomo coś więcej, wyrażałem dość pozytywne odczucia odnośnie jej "fabuły".
oQo napisał: |
Czuj się wolny, to forum już gorsze nie będzie. |
Nikt cię na nim siłą nie trzyma.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
oQo
Wampir
Dołączył: 24 Kwi 2013
Posty: 253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Śro 17:08, 22 Paź 2014 |
|
Wjadomość.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez oQo dnia Pon 12:57, 19 Kwi 2021, w całości zmieniany 3 razy
|
|
|
|
kriss80858
Hylden
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Śro 18:09, 22 Paź 2014 |
|
Cóż, temat jest o paradoksach, więc poza jakimiś 3 postami, reszta to jeden wielki offtop.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Mundugumur
Starożytny wampir
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Śro 18:56, 22 Paź 2014 |
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Śro 19:08, 22 Paź 2014 |
|
Co do paradoksów i tego wątku:
songo napisał: |
3 - tak więc mamy pierwsze koło paradoksu : raz wchłonienty , kain znajduje miecz , pokonuje Wiliama itp. robi całą akcję z SR1, raz zabija kaina, raz wchłonięty....... czy ten paradoks miał gdzieś start to nie wiem. może pierwszy raziel nie miał widmowego soul reavera a w jakiś inny sposób został uwięziony, choć myślę że to koło nie ma początku- wszystko się tak powtarzało odkąd moebius zmienił oryginalną historię
|
To trochę przypomina sytuację z Terminatora bodajże. Kyle Reese jest wysyłany przez Johna Connora w przeszłość by o ile dobrze pamiętam ratować jego matkę. Kyle poznaje Sarah Connor, jest uczucie, konsumują związek i potem rodzi się Connor. Kiedyś zapytałem się to kto był ojcem Connora zanim Kyle przeniósł się w czasie, odp. była taka, że to Kyle zawsze był ojcem. Chodzi dokładnie o [link widoczny dla zalogowanych]
Tak więc wracając do Raziela wchłanianego przez Reaver: zawsze tak było, tylko potem pojawiły się drobne różnice (bo zbyt wielkie = fatal paradox), ale za to bardzo istotne. Raziel wchodzi do Reavera później niż w pierwotnym zamyśle, Kain żyje, zostaje oczyszczony i uzbrojony. Jest w stanie wypełnić swe przeznaczenie jako Scion of Balance. Można mówić, że Kain był tchórzem i to Raziel musiał poświęcić się dla niego (gdzieś na forum taką wypowiedź czytałem).
Prawda jest jednak taka, że gdyby Kain umarł pod Filarami w BO1 to Nosgoth byłoby absolutnie ugotowane. Jak odkrywamy to sztuczna ścieżka precyzyjnie narysowana przez Moebiusa z Elderem przy sporej pomocy ze strony Hylden Lorda. Obie strony tak naprawdę siebie też nienawidzą, ale mniej lub bardziej świadomie połączyły siły stąd Raziel był zasypywany setkami żądań by zabił Kaina.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malek dnia Śro 19:11, 22 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Erol17
Demon
Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 13:23, 25 Paź 2014 |
|
Wreszcie ktoś powrócił do oryginalnego tematu
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erol17
Demon
Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 18:31, 27 Paź 2014 |
|
A właśnie a pro po paradoksów. To czy Hyldeni byli zależni od czasu, czy byli po za nim tak jak Elder. W końcu też byli w innym wymiarze to może też wiedzieli z wyprzedzeniem co się zdarzy w przyszłości
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Malek
Starożytny wampir
Dołączył: 12 Maj 2009
Posty: 731
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Malek's Bastion (Inowrocław)
|
Wysłany:
Pon 23:21, 27 Paź 2014 |
|
Czas wszędzie płynie, ale jest to inaczej odczuwalne w zależności od wymiaru. W ten sposób Raziel spędził u Eldera 500 lat i nawet tego nie zauważył. Elder z Moebiusem niezależnie od epoki zawsze wiedzą o co chodzi, to takie ich specyficzne zdolności. Przykładem jest to, że Moebius mimo cofnięcia się Raziela do epoki Sarafan, był dobrze poinformowany o wydarzeniach z następnych stuleci. Razem z Malekiem osaczyli Raziela, a celem tego wybiegu było zmuszenie Raziela do sięgnięcia po Reavera. Jest to świetna scena, bo przy okazji Moebius odkrywa przed nami swe prawdziwe oblicze.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Erol17
Demon
Dołączył: 21 Wrz 2014
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 21:11, 30 Paź 2014 |
|
No właśnie a jak zginął Malek. Bo z tego co się orientuje to zginął kiedy Vorador zaatakował krąg, ale w jakich okolicznościach zginą?
Właśnie Moebius też wiedział z góry co się wydarzy. To Moebius pokazał Kainowi jak przewidzieć przyszłość (chodzi mi że nauczył go jak korzystać z Chronoplasta itd.) czy sam się nauczył? Bo jeśli nauczył go Moebius to pewnie zrobił to specjalnie bo skoro znał przyszłość to wiedział doskonale co Kain zrobi z Nosgoth i pokazał mu jak korzystać z urządzenia czasu żeby ten w przyszłości skorzystał z niego i przyprowadził ze sobą Raziela, dzięki czemu Moebius mógł go napuścić na Kaina żeby Raziel go zabił , a potem nie miał go kto uratować w momencie kiedy Reaver go pochłania i tak oto mamy paradoks, ale ciekawi mnie czy kiedy Raziel nie zabił Kaina i po tym spotkał się z Moebiusem, to czy Moebius faktycznie był taki zaskoczony i nie przewidział tego że być może Raziel nie zabije Kaina, czy po prostu to była kolejna jego zagrywka. Bo niby potem przeniósł Raziela w przyszłość, aby potem tamten z przyszłości cofną się do czasów Sarafanów i pomógł mu zabić Janosa, ale właśnie tutaj się zastanawiam czy on na to wpadł wtedy tak na poczekaniu czy już wcześniej sobie to opracował na wypadek gdyby Raziel nie zabił Kaina.
Chociaż gdyby Raziel zabił Kaina to Moebius najprawdopodobniej by i tak go przeniósł do czasów Sarafan, aby paradoks się powtórzył więc mógł szybko dojść do wniosku że mimo tego że Raziel nie zabił Kaina to nadal istnieje szansa że być może uda mu się Raziela sprowadzić do Reavera, aby ten go wciągnął.
Mam nadzieje że nie pomieszałem za bardzo (Ciężko coś prosto napisać przy takiej fabule)
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Erol17 dnia Czw 21:14, 30 Paź 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
| |