Autor |
Wiadomość |
player
Sluagh
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 16:04, 08 Sty 2012 |
|
Witam wszystkich użytkowników tego forum.
Mam pewne problemy ze zrozumieniem tej całej fabuły.
Kto, przed tymi wszystkimi paradoksami, zabił Raziel'a i jego braci? Nie mógł to być przyszły Raziel, skoro nawet nie nastąpiła przyszłość. Raziel w Soul Reaver 2 mówi, że to on sam ich zabił - to jest nielogiczne, ponieważ jest to konsekwencja "przyszłych" decyzji(podróże w czasie).
Kto powstrzymał Malek'a w czasie inwazji Vorador'a przed wszelkimi paradoksami?(tak jak wyżej)
Kain wyciągnął Blood Reavera z piersi Raziela, zmieniając wszystkie wydarzenia w przyszłości - dając możliwość Razielowi wzmocnienia Upiornego Ostrza z Soul Reaver 1 w Defiance, a co za tym idzie - wydarzenia z Soul Reaver 1 się zmienią: nie będzie np. Ariel, sam Soul Reaver stanie się mocniejszy(chyba że teraz są 2 Soul Reavery - ten niepełny w rękach młodszego Kaina, jak i ten pełny w rękach starszego Kaina). Lecz patrząc na opinie innych, starszy Kain daje młodszemu Kain'owi pełnego Soul Reavera. Tylko że wtedy młodszy Kain widziałby zarówno świat materialny jak i duchowy - czyli m.in. Elder Goda. To również jest nielogiczne wytłumaczenie. Wychodzi na to, że wszelkie próby zmienienia historii prowadzą do nikąd - wychodzi na to, że w BO1 zawsze był starszy i młodszy Kain, co jest kompletnym bullshitem.
Może ktoś mnie naprowadzi, nie wiem - wszystko mi się już pomieszało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
kriss80858
Hylden
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Nie 16:56, 08 Sty 2012 |
|
Po pierwsze:
Kain widzi Eldera, ponieważ umożliwił mu to Raziel przed fianałową walką.
Po drugie:
Jest tylko jeden Soul Reaver, nie ma pełnego i niepełnego.
Po trzecie:
Raziel zawsze ginął z ręki swojego przyszłego ja, ponieważ tamten zawsze cofał się w czasie. Gdyby ktoś go powstrzymał np. na końcu SR1, prawdopodobnie nastąpiłaby bardzo nieciekawa zmiana historii. W wyniku wizyty Raziela u Janosa mogła nastąpić śmierć antycznego, ponieważ to właśnie widmo otworzyło Sarafanom drogę do górskiego pałacu. W wyniku tegoż zabójstwa nastąpił atak Raziela i Voradora, co powstrzymało Maleka przed przybyciem na czas.
Wiem, że jest to mocno skomplikowane, ale właśnie na tym polega urok LoK'a i sens istnienia forum tego i jemu podobnych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
player
Sluagh
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 17:28, 08 Sty 2012 |
|
Czyli cała historia to jedno, wielkie koło tych samych zdarzeń... Co do tego pierwszego, chodziło mi o młodego Kaina, który dzierżył Soul Reavera. Wychodzi na to, że fabuła serii LoK nie ma prawa nigdy się zmienić? Ale znów - skoro Ariel zostaje wciągnięta do Soul Reavera w Defiance, to jakim cudem jest w czasach SR1?
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez player dnia Nie 17:36, 08 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Mundugumur
Starożytny wampir
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 18:45, 08 Sty 2012 |
|
Seria pokazuje właśnie to, że sporo może się zmienić. Kain został w końcu uleczony Ariel zaznała spokoju itd. Tylko nie wiadomo co Kain zrobi aby uratować świat od zniszczenia.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
player
Sluagh
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 19:15, 08 Sty 2012 |
|
Mnie najbardziej zastanawia to, jak wyglądała przeszłość Nosgoth przed wszelkimi paradoksami i podróżami w czasie - ale chyba się tego nigdy nie dowiemy. To, co ukazują nam gry o przeszłości jest pewnie wynikiem tychże paradoksów - np. to, że przyszła postać Raziela zabija elite Sarafan, co wydaje się być kompletnym absurdem, a jedynym logicznym wytłumaczeniem tego zdarzenia jest właśnie manipulacja historią. Tak mi się przynajmniej zdaje. Chociaż nie mogę sobie wyobrazić zbytnio tego, jak Sarafanowie mogliby zgładzić Janos'a bez pomocy Raziela z przyszłości.
Nie wiem albo to ja, albo jest parę nielogicznych wyjaśnień w tej serii.
Próbuję sobie to ułożyć wszystko w jakąś logiczną spójność, ale coś nie wychodzi.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez player dnia Nie 19:18, 08 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
Mundugumur
Starożytny wampir
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 782
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź
|
Wysłany:
Nie 21:14, 08 Sty 2012 |
|
[link widoczny dla zalogowanych] Może trochę rozjaśnić jak to było. Poczytaj też [link widoczny dla zalogowanych] tutaj i [link widoczny dla zalogowanych] tutaj.
|
Post został pochwalony 1 raz
|
|
|
|
player
Sluagh
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:39, 08 Sty 2012 |
|
A! Czyli wcześniej giną w jakiejś bitwie, a nie z rąk przyszłego Raziela. Dopiero później, przez podróże w czasie, przeznaczenie Raziela zatacza pełne koło, które przerywają paradoksy w późniejszej przeszłości - m.in. uwolnienie Raziela z Blood Reavera, aby ukazać Moe prawdziwą postać Elder Goda i uzdrowić w końcu Scion of Ballance poprzez połączenie dusz strażników balansu z Kainem - Co w przeszłej przeszłości nie było możliwe. A władając teraz Soul Reaverem może stawić czoła prawdziwemu wrogowi - Elder Godowi.
Czy teraz się wszystko zgadza?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kriss80858
Hylden
Dołączył: 22 Cze 2010
Posty: 183
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
|
Wysłany:
Pon 16:58, 09 Sty 2012 |
|
Jeżeli zginęli w bitwie, jakim cudem zabili Janosa? W końcu to dzięki Razielowi dotarli do antycznego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lord /<ain
Scion of Balance
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 728
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Coorhagen
|
Wysłany:
Pon 19:04, 09 Sty 2012 |
|
Ta linia czasu była załączona do Soul Reavera 2, więc nie opisuje wydarzeń które się w nim rozegrały. Ta "bitwa" o której jest tam mowa, to jest właśnie ten pojedynek z Razielem w Sarafan Stronghold. Nie chcieli zdradzać fabuły dlatego napisali enigmatycznie, że bracia sarafańscy zginęli w bitwie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
player
Sluagh
Dołączył: 08 Sty 2012
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pon 23:51, 09 Sty 2012 |
|
Zawsze rozumiałem fabułę, tylko właśnie coś mnie wzięło na "szukanie dziury w całym" i się przyczepiłem pewnej nielogiczności. Nvm, w każdym razie dziękuję za fatygę przywrócenia mi łączności ze strażnikiem umysłu.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|