nowy wygląd starych bohaterów

Turel... też bez porównania - bo w poprzednich częściach w takiej formie go nie widzieliśmy. Może to i lepiej. Na tamtejszym silniku to musiałoby wyglądać przerażająco Laughing

Ale w Defie wygląda całkiem, całkiem.

Tak, ta jego trzy - żuchwowa paszcza. I jakoś nie zauważyłem, żeby był ślepy. To akurat spaprali graficy - jego ślepotę.

Ja zauważyłem, że jest ślepy, moim zdaniem to widać. Razz

P Jego oczy są "prawie" białe. ^_^

Ja tam się w oczy nie wpatrywałem chyba dogłębnie, skoro tak mówisz. No ale sylwetka mnie zdziwiła, myślałem, że to będzie jakiś paker, a to był napakowany pies z uszami jak radary, no co. Ale blednie przy.. Janosie/Hash'ag'iku. Te płonące szczeliny, te oczy (spójrz mi w tą piękną zieleń, buehehe), och co ja się tak zachwycam, po prostu świetnie wyglądał i jak dla mnie był najtrudniejszym bossem (z Elderem o dziwo się strasznie nie męczyłem, w przeciwieństwie do Skrzydlatego).

Zadzam się w 100%. Janos wygląda perfekcyjnie, majestatycznie i...
no fajnie go zrobili Very Happy

Tak, a jak jeszcze dodać do tego ten głos - szykuje się obraz zarąbistej postaci. I taką Janos jest. Moebius jak dla mnie z kolei bardzo się nie zmienił. Tylko nie ma już kanciastych powiek, jak w SR2.

Fajnie by wyglądali bracia Raziela z SR1 w Defiance. Taka banda mutantów ( szczególnie Zephon).

Weź mnie nie strasz, to mnie przyprawia o dreszcze. Przecież Zephon wyglądałby doslownie jak Obcy, i do tego odchylające się "nakostniaki" z oczami, błeeee...
Już Melchiah byłby przyjemniejszy pod tym względem, choć rozpadające się szczątki też nie napawają szczęściem.

Ja tam lubię Aliens... Smile

To był klimacik, ale osobiście wolę łowcę Predatora. Aliens vs. Predator 1 i 2 , szczególnie Marine, tak chodzisz z latarką, wokół ciemność, cisza. Nagle wykrywacz ruchu zaczyna pikać coraz szybciej, nagle cisza, nic nie ma. Myślisz, że to sobie poszło, a tu Alien na ciebie wyskakuje. Parę razy bym chyba zawału dostał Wink

Co do tematu: LoK byłby horrorem Very Happy

Janosa Audrona też zmenili na lepsze.

Eee tam, od SR2 Janus Audron i jego wygląd w zasadzie się nie zmieniły, bo z resztą po co miały? Już od samego początku design Starożytnego był świetnie zrealizowany, więc nie można tu mówić o jakichkolwiek zmianach, bo ich nie było.

Wysłany: Pon 22:19, 14 Mar 2011

Odświeżając - perfekcyjnie przedstawili Janosa przed i po "opętaniu". Najpierw taki aniołek, a potem - wielki, zły, potężny.

Wysłany: Nie 14:06, 20 Mar 2011

Racja - przyznam, że skorumpowany Janos wygląda naprawdę ciekawie. Te przebłyskujące blizny, opętane spojrzenie razem z majestatem Audron'a stanowią świetny design.

Wysłany: Wto 10:42, 22 Mar 2011

Ale te blizny są jakieś takie płaskie.

Wysłany: Wto 16:23, 22 Mar 2011

Co przez to rozumiesz? Kurde, przecież w 2003 roku nie zrobiliby Ci LoK'a w 3D.
Przyznam że skażony Janos, prezentował się naprawdę fajnie. Zawsze to fajnie wygląda, gdy taka majestatyczna, pełna ogłady postać, staje się straszliwym demonem, który chce nas zabić. Ze wszystkich starych-nowych postaci, najbardziej podobał mi się jednak Mortanius. Nie wiem dlaczego, ale aż się uśmiechnąłem, gdy zobaczyłem tego staruszka, który wskrzesił Kaina. Może to po prostu moja sympatia do tej postaci, ale taka reakcja z mojej strony o czymś musi świadczyć Razz

.

Wysłany: Wto 18:38, 22 Mar 2011

Mortanius w Defiance wygląda... jakoś tak młodo. Mało siwizny, zmarszczki tez nieszczególnie wielkie, tylko oczywiście brak źrenic zgadza się z pierwowzorem z BO1.

Wysłany: Wto 20:57, 22 Mar 2011

Ale on jest chyba wtedy jest troche młodszy?

Wysłany: Wto 21:50, 22 Mar 2011

On jest wtedy jest tak jest stary jak jest w BO1. Ponieważ gdy Kain spotyka Mortaniusa to jest on w erze BO1 o ile się nie mylę. Wracając do jego wyglądu to muszę przyznać, że wole go z Defa wydaje się bardziej dostojny niż w BO1. Jest to wina jedynie silnika, który wykorzystano w BO1, w którym moim zdaniem postacie wyglądają dość średnio.
Dobrze wyglądał Vorador i człowiek Kain jak na moje, i oczywiście z tego co pamiętam. Wink

Wysłany: Śro 8:46, 23 Mar 2011

Na freskach w Defie jest taki jak w Defie. A w BO1 te kości mu tak wystają.

Wysłany: Śro 18:02, 23 Mar 2011

Kości?! 0.0 . Nic o kościach mi nie wiadomo. Nie zapominajmy, że BO1 stuknęła 15-tka, wiec postaci w filmikach mają prawo wyglądać teraz obskurnie.

Wysłany: Śro 18:44, 23 Mar 2011

Dobra ale tak to wygląda.

Wysłany: Śro 19:45, 23 Mar 2011

Chodzi ci o tę kościaną maskę, co Mortanius nosi w BO1 (tam jej nigdy nie zdjął) i Defiance (tam go widzieliśmy w dwóch wersjach)? To nie jest jego token, ale po prostu fajny bajer, wygląda jak na Strażnika Śmierci przystało. Tajemnica i spokój grobu. Smile

Tokenem jest z kolei Czarna Kula Sfer (orb). Prawdopodobnie Kain po swej śmierci z rąk bandytów tam trafił i otrzymał propozycję powrotu do życia jako wampir. Dzięki temu zdołał też uniknąć przejścia przez koło Eldera i wyprania ze wspomnień. Przydatny artefakt. Wygląd wewnątrz przypomina Piekło, choć może to odzwierciedla stan duszy Mortaniusa? (opętany przez Hylden Lorda)

Wysłany: Czw 21:26, 24 Mar 2011

To on nosi maske?

Wysłany: Czw 21:34, 24 Mar 2011

No tak jakby. Włącz sobie filmik z Defiance, gdzie Raziel rozmawia z Mortaniusem. Po całej rozmowie osłabiony przez ciągłe przeszkadzanie Hylden Lorda przywoła taką jakby maskę i teleportuje się by spotkać się z młodszym Kainem pod Filarami. Zresztą on miał ją chyba na początku rozmowy, ale potem ją odesłał.

Jest jednak różnica pomiędzy BO1 a Defiance. W tej drugiej części sprawia wrażenie młodszego, a w BO1 był powolny, oszczędny w ruchach (ograniczenia silnika, no ale...) jednak ciągle śmiertelnie niebezpieczny (Anacrothe'a w wyniku sprzeczki zabił bardzo szybko, ba! nawet miejsce na fatality się znalazło Wink

)

Wysłany: Czw 21:40, 24 Mar 2011

Ta maska musiała czemuś służyć!!!!!