Dzieje Soul Reaver'a

Czy jednak proroctwa nie miały żadnego wpływu? Raziel może miał wolną wolę, ale do końca cudotwórcą nie był. Oprócz tego zapewne wzięto poprawkę na to, że Raziel będzie miał problem ze spiskami i manipulacjami wokół jego osoby. Razz

Zauważyłem też fakt, że Kain dobrze zrobił ratując Raziela z pułapki SR2. Wampir dostałby Soul Reavera, ale nie zostałby oczyszczony. To by oznaczało, że Elder God "zostałby samopas" i nie dało się go powstrzymać (bo jak? Kain go nie widział, Raziel nie zahartował ostrza duszami Strażników Równowagi). We właściwej historii, pierwotnie, Raziel miał zostać wchłonięty do miecza już w SR2, co jakby się okazało później, problemu Kaina nie rozwiązało. Wampir nie do końca zdawał sobie sprawy co robi, po prostu kierował się współczuciem dla doświadczonego przez los porucznika. Choć sam przecież chciał, żeby Raziel wszedł do miecza.

Dziękuję wszystkim za jakże miłe słowa pochwały i poprawienie mojego błędnego rozumowania. Postaram się poprawić mojego posta (w którym wymieniłem kolejne dzieje Soul Reavera) tak, żeby każdy, kto chce szybko dowiedzieć się o losach owego miecza, mógł znaleźć w nim informacje możliwie najdokładniej oddające fabułę serii.

Chcąc zachować jako takie zasady logiki tu umieszczę poprawionego posta, a jeśli nadal będzie niezgodny z grą proszę o dalsze uwagi i z góry za nie diękuję.

Ostatnio wiele rozmyślałem nad losami Soul Reavera i doszedłem do pewnych bardziej skomplikowanych wniosków dotyczących losów owego miecza. Kolejno:

(wszystkie swoje wnioski opieram na teorii, że Soul Reaver to połączenie Blood Reavera i Widmowego Ostrza, ponieważ niejednokrotnie było wspominane w grze, że Widmowe Ostrze stało się częścią duszy Raziela, a jak widzieliśmy w Defiance Soul Reaver powstał gdy Blood Reaver wchłonął duszę Raziela, a co za tym idzie, także Widmowe Ostrze)

początek:

Miecz wykuto, przekazano Janosowi i zamknięto nim portal do wymiaru demonicznego.
Sarafanie znaleźli Janosa, zabili go i zdobyli miecz.

wersja A (oryginalna - BO, SR):

Moebius umieścił miecz w katedrze Avernus i pozostawił pod pieczą Azimuth.
Następnie Kain zabił Azimuth i zdobył miecz.
Nastąpiła bitwa z Nemezisem i Kain cofnął się w czasie.
Moebius wiedząc o tym, że Kain cofnie się w czasie, również się cofnął, zabrał Blood Reavera z katedry Avernus i dał go Williamowi.
William został pokonany w walce z Kainem, a jego miecz został złamany na dwie części.
Kain powrócił do swoich czasów i stał się ostatnim wampirem w Nosgoth.
Gdy nadeszła odpowiednia chwila odmówił poświęcenia się dla Nosgoth i stworzył swoje imperium.
Powołał do życia sześciu Sarafanów m.in. Raziela i uczynił ich wampirami.
Gdy Razielowi wyrosły skrzydła, Kain wrzucił go do Otchłani, gdzie Raziel został ponownie powołany do życia, tym razem przez Elder Goda.
Raziel zabijał braci i dotarł do Kaina, co również zaowocowało walką, a gdy Kain próbował zabić Raziela miecz rozpadł się i stracił fizyczną formę.
Raziel połączył się z Widmowym Ostrzem.
Raziel podążył za Kainem i cofnął się w czasie.

wersja B (jednocześnie równoległa z wersją A, ale i następująca po niej; SR2, D):

Raziel naprawił miecz Williama znaleziony w twierdzy Sarafan.
Przy następnej wizycie pojawił się Kain i miecz chciał go zabić, ale Raziel go powstrzymał i wbił w grobowiec Williama.
Kain z Razielem ponownie przenosili się w czasie, aż w końcu pojawili się w czasach, kiedy Sarafanie zdobyli miecz i zabili Janosa Audrona.
Raziel przybył do twierdzy Sarafan i odzyskał miecz, przy czym należy wspomnieć, że Moebius dezaktywował Widmowe Ostrze i Raziel musiał używać Blood Reavera jako broni.
Raziel zabił swoich braci Sarafan i samego siebie (swoją dawną ludzką formę), po czym Blood Reaver sam (z własnej woli) przebił Raziela i zaczął pochłaniać jego duszę, by stać się Soul Reaverem.
Dusza Soul Reavera (Raziela) była jednocześnie w dwóch miejscach, czyli wciele Raziela i w mieczu, więc nastąpił paradoks.
Kain pojawił się i pomógł Razielowi po czym zabrał miecz.
W umyśle Kaina powstały wspomnienia dotyczące wydarzeń z Blood Omen 2, przez co Kain dowiedział się o wykorzystaniu przez Hyldenów Janosa Audrona i ostrzegł o tym Raziela, ale ten już tego nie słyszał, ponieważ stracił większość sił i "opadł" do wymiaru duchowego.
Tak zaczęło się Defiance.
Kain gromadził części Balance Emblemu do Blood Reavera.
Raziel zdobywał kolejne żywioły do Widmowego Ostrza.
Następowały kolejne wydarzenia pokazane w Defiance.
W końcu Raziel poświęcił się, żeby Kain mógł pokonać Elder Goda i stał się częścią miecza (powstał Soul Reaver).
Będąc ponownie w posiadaniu Soul Reavera Kain pokonał Elder Goda.

Co do Blood Omen 2, to jego fabułę można umieścić bez żadnych poprawek i domysłów w punkcie: Gdy nadeszła odpowiednia chwila odmówił poświęcenia się dla Nosgoth i stworzył swoje imperium.

Dlaczego tak napisałem? Ponieważ akcja BO2 jest konsekwencją podbojów Kaina (atak na Meridian itd.), a po jej zakończeniu można kontynuować budowanie imperium.

Owszem kilka postaci takich jak Janos Audron (został wskrzeszony wcześniej [czasowo], ale jednak była to część fabuły Defiance, więc może się to wydawać z lekka dziwne; jednak nie zapominajmy, że wydarzenia SR2 miały wpływ na wydarzenia przed BO [przykład - spóźnione przybycie Maleka na pomoc Strażnikom a "wizyta" Raziela w twierdzy; Raziel przed BO jeszcze nie istniał jako wampir, więc mam na myśli tego Raziela, który podróżował w czasie w SR2], więc wydarzenia z Defiance mogły mieć taki sam wpływ na wydarzenia z BO [Raziel wskrzesza Janosa w Defiance {czasy BO; tuż przed upadkiem filarów}, a ten zostaje po upadku filarów opętany przez Hyldena i poważnie rani Raziela {niemal go zabijając}, a następnie odlatuje w nieznanym kierunku; można podejrzewać, że {jako Hylden} leci uwolnić swoich pobratymców z wymiaru demonicznego; w taki właśnie sposób mamy Janosa w BO2 {wykorzystywanego do zasilania urządzenia Hyldenów}]; wszystko to zgadzało by się z rzeczywistością, jeśli prawdą jest jakoby twórcy od samego początku mieli w zamyśle Defiance i wskrzeszanie Janosa [do tego BO2 powstało po SR2, w którym na samym końcu Kain mówi, że Janos musi pozostać martwy, czyli wie, że Raziel go wskrzesi i doprowadzi do powrotu Hyldenów, czyli można z tego wywnioskować, że BO2 {fabularnie} jest konsekwencją wydarzeń z Defiance i pośrednio SR2]) czy Vorador (tu na razie nie mam pomysłu, ale wszystko w swoim czasie Smile

) z lekka nie pasuje do fabuły BO2 (przy takich dziejach Soul Reavera, jakie wykoncypowałem.

Żeby ujednolicić i zmienić tekst w bardziej przystępny trochę go skrócę: Zakończenie Soul Reavera 2 wywołało wydarzenia z Defiance (gdyby Kain nie uratował Raziela, ten skończyłby w mieczu i tyle... jednak Kain zapobiegł pochłonięciu duszy Raziela przez Soul Reaver i dał mu szansę na przywrócenie Janosa Audrona do życia, którą Raziel nierozważnie wykorzystał), czyli bez wydarzeń z zakończenia Soul Reavera 2 nie byłoby wydarzeń w Defiance, a co za tym idzie i Blood Omen 2.

Tu chciałbym podziękować również użytkownikom: Mundugumur, Qjin, Malek za wytłuszczenie mi moich błędów i wniesienie swojej inwencji i wiedzy do tego oto tekstu.

Ja jeszcze w gwoli ścisłości - Kain po upadku filarów nie czekał 200 lat, tylko od razu rozpoczął podbój Nosgoth - nie pamiętam, aby było wspominane, że nasz bohater czekał dwa wieki i wtedy rozpoczął podbój - fakt, 200 lat był w śpiączce, ale nie oznacza, ze tyle samo walczył/czekał na rozpoczęcie walki - o krainę.

Może to wyda się głupie co powiem, ale do kogo lub czego nawiązujesz?

Do wypowiedzi Maleka - wszakże powtórzę - nigdzie nie jest opisane, ze Kain walczył 200 lat lub rozpoczął walkę po 200 latach od upadku filarów - 200 lat to on spał, podczas gdy Hash'ag'ik zdążył podporządkować sobie Nosgoth i założyć siedzibę w Meridian.

a więc po to Defiance jest po BO 2 i dlatego Kain na początku Defiance włazi z powrotem do Twierzy Sarafan, chociaż że był w niej na końcu SR 2.
Po prostu wyskoczył robić swoje

Nie - on po prostu cały czas jest w tej twierdzy - jego dzieje to bezpośrednia kontynuacja SR2.

krisss... Dobrze kombinujesz jednak nie do końca. Pozwól że ujednolicę.

W SR2 Kain i Raziel dwa razy zmieniają historię. Raz gdy Raziel nie zabija Kaina i drugi gdy Kain ratuje Raziela.

Oryginalny bieg wydarzeń przedstawia się zatem następująco:

Vorador wykuwa Blood Reaver i przekazuje go Janosowi.
Blood Reaver zostaje wykradziony przez Sarafanów.
Raziel przy użyciu Blood Reavera zabija swoich "braci" oraz ludzkiego siebie.
Raziel zostaje pochłonięty przez miecz i tak powstaje Soul Reaver.
Soul Reaver następnie umieszczony jest w Avernus.
Pięćset lat później młody Kain wykrada Soul Reavera i używa go do zabicia Williama.

Od tego czasu Kain nie rozstaje się z mieczem aż do jego zniszczenia w SR1, kiedy to dusza z miecza jednoczy się z Razielem.

W zmienionym biegu wydarzeń natomiast:

Raziel nie zostaje uwięziony w mieczu.
Soul Reaver nie powstaje.
Kain transportuje Blood Reavera pięćset lat w przyszłość.
Raziel uzbrojony w dusze strażników oraz Ariel zostaje pochłonięty przez miecz(finał Defiance).
Powstaje SPIRIT REAVER.

0.0 Przeoczyłeś to, że Kain znajduje Soul Reaver'a w innym miejscu, dopiero później zabiera go z Avernus. Poza tym efekt wchłonięcia Raziel'a i zawartych w nim duszy tworzy przez Blood Reaver po prostu Soul Reaver (Spirit był najsilniejszą odmianą Wraith Blade, uzyskaną poprzez wchłonięcie duszy Ariel).

W przypadku Spirit Reavera to sprawdziłem to i faktycznie masz rację. Co nie zmienia faktu że Soul Reaver z oryginalnej linii czasowej różni się od tego z końca Defiance. W przypadku natomiast znalezienia Soul Reavera w innym miejscu to nie do końca rozumiem co masz na myśli. Młody Kain nie mógł znaleźć Soul Reavera w Avernus ponieważ stary Kain przemieścił Blood Reavera w przyszłość. Jest tutaj pewna niespójność w fabule która być może miała być załatana w przyszłych grach.

Chodzi mi o początkową lokację znalezienia przez młodego Kaina Soul Reaver. Wydarzenia te łączą się w pętlę, trochę zmodernizowaną, ale jednak. Prawdopodobnie w jakiś sposób stary Dziedzic Równowagi pozostawia młodemu miecz.

Tylko tu jest problem, że stary Kain jest oczyszczony a młody nie. Wynika z tego, że młody nie będzie miał z miecza pożytku poza tym, że będzie on dla niego bardzo dobrą bronią. Moim zdaniem jest to główny problem starego Kaina, który teraz powinien szukać drogi aby oczyścić ze skazy swoje młode ja. Chyba, że widzicie inne wyjście liczę na to, że widzicie. Razz

Qjin napisał:

Prawdopodobnie w jakiś sposób stary Dziedzic Równowagi pozostawia młodemu miecz.

Stary Kain nie rozstaje się z mieczem od końca SR2 do końca Defiance. Ponadto Blood Reaver staje się(jak sam mnie poprawiłeś) Soul Reaverem przed samym końcem Defiance. Mając przed oczami intro BO2 każdy dojdzie to trafnego acz mało odkrywczego wniosku że "prawdopodobnie" Kain cofnął się w czasie by zwrócić miecz w jego miejsce.

Aczkolwiek... zupełnie inni ludzie napisali scenariusz do BO2 i inni do Defiance. Może się zatem okazać że w alternatywnej rzeczywistości Kain nie znalazł miecza w Avernus i dostanie go od starego Kaina jakoś pomiędzy upadkiem Pillarów a swoją śpiączką. Stary Kain ma na to conajmniej 400 lat.

To znaczy tak: Stary Kain najprawdopodobniej zostawia miecz młodszemu po Defiance, a wtedy dzieje się historia z BO1 i BO2.

Czyli Raziel i Kain doprowadzając na końcu Soul Reaver 2 do niepowstania Soul Reavera i wywołując paradoks tworzą przyszłość , w której ani William ani Kain nie mają Soul Reavera i powstaje on dopiero później w kuźni ducha. Przez co krucjata przeciw wampirom wogule nie następuje i dzięki temu możliwa jest obecność Voradora w BO2. Lecz jest inaczej bo Vorador i tak ginie w Defiance, a krucjata przeciw wampirom zdaje się trwać. Może Meobius będąc Strażnikiem Czasu wie o każdej zmianie biegu historii i dzięki temu znalazł inny sposób na rozpętanie krucjaty przeciw wampirom. Kolejna rzecz to fakt, że młody Kain ma Soul Reavera w BO2 chociaż nie powinien go mieć. Tu zgodził bym się z teorią, że starszy Kain nie cofa się w czasie aby odłożyć SR to Avernus tylko w czasie pierwszych 200 lat panowania młodego Kaina podrzuca mu jakoś miecz. Po co? Może wiedząc jak to się wszystko potoczy postanowił posłużyć się młodym Kainem aby ten zabił Lorda Hyldena, a potem może wróci i odbierze swój miecz z powrotem. Zostaje tylko sposób w jaki Vorador może pojawić się w BO2. Tego narazie nie da się ustalić. Może jest kimś więcej niż sądzimy, że jest i nie da się tak poprostu wyżucić z szachownicy. Mam taką teorię, że jako jest on twórcą Blood Reavera to stworzył z tego w jakiś sposób źródło swojej nieśmiertelności. Być może nie był tak lojalny antycznym jak by się mogło zdawać.

Kain w ogóle nie jest lojalny antycznym. Sam wyznacza sobie ścieżkę, którą podąża, z Janosem spotkał się w zasadzie tylko raz przy Device, kiedy go uzdrowił.

Chodziło mi o Voradora, że jest lub nie jest lojalny antycznym. Ale to tylko taka mała teoria dlaczego żyje w BO2.

Otóż, chodzi o to że w Defiance została wycięta scena Wskrzeszenia Voradora. A jako że tak się stało, nie wiemy kto to zrobił, czy jak to zrobił

O wszystkim jest napisane na TLW.

[link widoczny dla zalogowanych]

Cóż, ten fan art jest wykonany nawet ciekawie, kto wie, czy w Prodigal Sons nie byłoby wyjaśnione coś na temat tego wskrzeszenia.